Światowy Kongres Żydów (WJC) z zadowoleniem powitał w środę podjęte w Polsce działania zmierzające do usunięcia z ustawy o IPN zapisów o sankcjach karnych za jej naruszanie.
Przewodniczący WJC Ronald S. Lauder podkreślił, że Kongres jest „zadowolony z tego, iż polski rząd rozpoznał niemożliwą do utrzymania naturę jego nowej ustawy o Holokauście i że podejmuje teraz stosowne działania, by skorygować jeden z najbardziej problematycznych i niebezpiecznych zapisów i usunąć kary narzucane przez tę ustawę”.
Lauder przypomniał, że informował, także w rozmowie z prezydentem Andrzejem Dudą, o zdecydowanym sprzeciwie WJC wobec tej ustawy „prowadzącej do zaciemniania historii i podważania demokracji”. Wyraził opinię, że jest zrozumiałe, iż Polakom nie podoba się, gdy nazistowskie niemieckie obozy zagłady nazywa się „polskimi” tylko dlatego, iż znajdowały się „na okupowanej przez Niemcy polskiej ziemi”. Za „skandaliczny błąd” uznał jednak zapis o karaniu tych, którzy to robią.
„Edukacja, dialog i obiektywne badania naukowe, a nie penalizacja, są kluczem do zrozumienia historii i osiągnięcia wzajemnego szacunku między naszymi narodami” – podkreślił Lauder, zwracając uwagę, że relacje polsko-żydowskie mają tysiącletnią historię.
Zaakcentował, że WJC z zadowoleniem wita podejmowane obecnie w Polsce działania mające skorygować „tę z natury wadliwą ustawę” i wzywa do „uważnego zbadania każdego z zapisów, by zapewnić, że odzwierciedlona i uszanowana jest historyczna uczciwość i demokracja”.
Sejm przyjął w środę zmiany w ustawie o IPN, które uchylają art. 55a, grożący karami grzywny lub 3 latami więzienia za przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialności m.in. za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej. Nowelą zajmie się teraz Senat. (PAP)
az/ ap/ jbp/