Władze Gdańska myślą o budowie nowej placówki muzealnej, która prezentowałaby dzieje tego ponad tysiącletniego miasta. Wskazano możliwą lokalizację – działkę w ścisłym historycznym centrum, na której przed wiekami istniały gdański książęcy gród oraz zamek krzyżacki.
O pomyśle na budowę nowego muzeum przedstawiciele władz samorządowych poinformowali we wtorek na konferencji prasowej zorganizowanej w Ratuszu Głównego Miasta – jednego z zabytkowych obiektów, którym zarządza Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.
Jak przypomniał na konferencji prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, prowadzone przez samorząd Muzeum Historyczne Miasta Gdańska dysponuje wieloma obiektami, jednak wszystkie są budynkami zabytkowymi i jako takie dają bardzo ograniczone możliwości prezentacji w ich wnętrzach dużych wystaw. Adamowicz wyjaśnił, że właśnie ten fakt stanął głównie u podstawy pomysłu na budowę nowego obiektu muzealnego.
Jako możliwą i – zdaniem władz miasta – optymalną lokalizację wskazano działkę na terenie Zamczyska, a środki na budowę miałyby pochodzić głównie z kasy samorządu. „Chcemy przekonywać gdańszczanki i gdańszczan do tego nowego pomysłu, tego nowego wydatku” – zaznaczył Adamowicz.
Wiceprezydent Gdańska Wiesław Bielawski wyjaśnił, że na wspomnianej działce możliwe byłoby postawienie 4-kondygnacjego obiektu (z trzema poziomami naziemnymi i jednym podziemnym), o łącznej powierzchni użytkowej około 7 tys. m kw. Poza wystawą główną, która miałaby mieć maksymalnie 4 tys. m kw., w obiekcie miałyby znaleźć się m.in. biblioteka, audytoria, zaplecze i biura.
Bielawski wyjaśnił też, że – jeśli mieszkańcy zaakceptują pomysł budowy Muzeum Gdańska (taką nazwę nosiłaby placówka), to w czasie wakacji można by skompletować jury, aby jesienią ogłosić międzynarodowy konkurs architektoniczny na projekt obiektu. „Maksymalnie jesienią 2018 możliwe byłoby rozstrzygnięcie konkursu” – zaznaczył Bielawski.
„Chcemy opowiedzieć o bogactwie Gdańska. Uważamy, że jest to miasto o fenomenalnej historii. Jesteśmy przekonani, że jest to miasto z wyraźną misją, wyraźnym katalogiem wartości, który tutaj został ukształtowany przez aktywność mieszkańców i chcemy o tym opowiedzieć” – zaznaczył prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Adamowicz dodał, że sama budowa mogłaby rozpocząć się nie wcześniej niż w roku 2020 lub 2021 roku. Wyjaśnił, że zawartość wystawy stałej miałaby zostać przygotowana przez zespół Muzeum Historycznego Miasta Gdańska we współpracy z historykami.
„Chcemy opowiedzieć o bogactwie Gdańska. Uważamy, że jest to miasto o fenomenalnej historii. Jesteśmy przekonani, że jest to miasto z wyraźną misją, wyraźnym katalogiem wartości, który tutaj został ukształtowany przez aktywność mieszkańców i chcemy o tym opowiedzieć” – zaznaczył Adamowicz.
Dodał, że pomysł ulokowania muzeum na Zamczysku został bardzo skrupulatnie przemyślany, a powodem wyboru tego miejsca była nie tylko jego historia, ale także bliskość wielu placówek kulturalnych, w tym Muzeum Poczty Polskiej, Muzeum II Wojny Światowej, Europejskiego Centrum Solidarności oraz mieszczących się na wyspie Ołowianka Narodowego Muzeum Morskiego i Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. Adamowicz przypomniał też, że w pobliskim dawnym Sierocińcu planowane jest stworzenie centrum dedykowanego „dwóm wybitnym gdańszczan - Danielowi Chodowieckiemu i Guenterowi Grassowi".
Zamczysko to położony u zbiegu Kanału Raduni i Motławy obszar, na którym przed około dziesięcioma wiekami zbudowano gród polskich namiestników, a następnie książąt. Po przejęciu w 1308 roku władzy nad miastem przez krzyżaków w miejscu grodu zbudowano zamek, który został zniszczony w 1454 roku w efekcie buntu gdańszczan. Przez następne dwa wieki na terenie tym obowiązywał zakaz zabudowy. Jak informuje Encyklopedia Gdańska, potem stopniowo działka podzielona na 140 parceli była zabudowywana m.in. domami mieszkalnymi, z których większość została zniszczona w 1945.
Wiele epizodów z dziejów Gdańska można dziś poznać odwiedzając różne obiekty należących do Muzeum Historycznego Miasta Gdańska: ze względu na ograniczenia lokalowe zabytkowych budowli ekspozycje te są jednak niewielkie i bardzo rozproszone. (PAP)
aks/ agz/