Uczniowie, którzy wykazali się najlepszą wiedzą w konkursie "PRL - państwem stanu wyjątkowego", odebrali nagrody w czwartek w Katowicach. Kiedy zachłysnęliśmy się wolnością, zapomnieliśmy o historii - zauważył podczas uroczystości szef NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.
W ogólnopolskim konkursie "PRL - państwem stanu wyjątkowego" udział wzięło ponad tysiąc uczniów z całego kraju. Walczyli o nagrody w dwóch etapach: wojewódzkim i krajowym. W etapie wojewódzkim rozwiązywali test z pytaniami dotyczącymi stanu wojennego i historii najnowszej, w drugim etapie, oprócz testu, musieli zaprezentować pracę multimedialną.
Najlepsi uczniowie - 16 gimnazjalistów i 18 uczniów szkół ponadgimnazjalnych - test finałowy rozwiązywało w środę w siedzibie śląsko-dąbrowskiej Solidarności w Katowicach. O zwycięstwie zdecydowała liczba punktów. W czwartek w Sali Sejmu Śląskiego w Katowicach laureaci odebrali dyplomy i nagrody w dwóch kategoriach: gimnazja oraz szkoły ponadgimnazjalne.
W ogólnopolskim konkursie "PRL - państwem stanu wyjątkowego" udział wzięło ponad tysiąc uczniów z całego kraju. Walczyli o nagrody w dwóch etapach: wojewódzkim i krajowym. W etapie wojewódzkim rozwiązywali test z pytaniami dotyczącymi stanu wojennego i historii najnowszej, w drugim etapie, oprócz testu, musieli zaprezentować pracę multimedialną.
Pierwsze miejsce wśród gimnazjalistów zajęła Julia Kulpa z Chorzowa (woj. śląskie), drugie miejsce - Magdalena Koźmin z Jaworzna (woj. śląskie), trzeci był na podium Wojciech Włódarczak z Poznania (woj. wielkopolskie).
Uczennica Julia Kulpa oceniła, że konkurs był bardzo trudny. "Czytałam sporo i cieszę się, że widać efekty. Nie było łatwo. Najtrudniejsze pytanie dotyczyło niemieckiego pilota, który wylądował na Placu Czerwonym" - powiedziała gimnazjalistka, która interesuje się historią.
Wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych największą liczbę punktów i pierwsze miejsce zajęła Michalina Wojacka z Cieszyna (woj. śląskie), na drugim miejscu znalazła się Karolina Gajowiec z Olkusza (woj. małopolskie) a na trzecim Kamil Góra z Łęczycy (woj. łódzkie).
W uroczystości, obok przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy, udział wzięli: wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk i Śląski Kurator Oświaty Stanisław Faber.
"Staramy się nadrobić ten stracony czas lat 90., bo niestety gdy zachłysnęliśmy się wolnością w 89 roku, popełniliśmy grzech zaniechania, (...) zaczęliśmy żyć przyszłością, zapomnieliśmy o historii" - powiedział szef Solidarności Piotr Duda. Jak zauważył, zaczęto nadrabiać stracony czas, tak aby "najnowsza historia znalazła się w życiu publicznym i szkołach", bo "naród, który nie dba, nie pielęgnuje swojej historii, zmierza ku samozagładzie".
Wyraził zadowolenie z zainteresowania młodzieży historią najnowszą Polski. "Choć wiem, że wszystkiego na lekcjach historii nie można się dowiedzieć" - zastrzegł Duda. Według niego, mimo że upłynęło 30 lat, nadal można się spotkać z żywą historią, z bohaterami, którzy brali udział w tamtych wydarzeniach.
Konkurs "PRL - państwem stanu wyjątkowego" zorganizowała oświatowa Solidarność i Śląskie Kuratorium Oświaty. Laureaci pierwszych nagród pojadą do Brukseli. Fundatorem tej nagrody jest przewodniczący Parlamentu Europejskiego prof. Jerzy Buzek. Uczniowie, którzy zajęli drugie miejsce, otrzymali tablety, a uczniowie, którzy zostali laureatami trzeciego miejsca - cyfrowe aparaty fotograficzne. (PAP)
ktp/ hes/