Zarząd województwa warmińsko-mazurskiego rozpoczął procedurę odwołania ze stanowiska dyrektora Muzeum Warmii i Mazur Janusza Cygańskiego - poinformowała wicemarszałek Anna Wasilewska. Cygański kieruje największym muzeum w regionie od 25 lat.
W poniedziałek na konferencji prasowej odpowiedzialna za placówki kultury wicemarszałek Anna Wasilewska poinformowała, że zarząd województwa warmińsko-mazurskiego powziął przed tygodniem zamiar odwołania dyrektora Cygańskiego. Wtedy też rozpoczęto procedurę zmierzającą do odwołania dyrektora, m.in. wystąpiono o opinię do ministra kultury.
"Zwołuję tę konferencję, by poinformować, że minister Zdrojewski pozytywnie zaopiniował decyzję zarządu województwa" - powiedziała Wasilewska i zastrzegła, że wciąż oczekiwane są opinie od stowarzyszeń. To, jak ocenią one pracę Cygańskiego, nie będzie jednak wiążące dla zarządu województwa.
Wicemarszałek Warmii i Mazur poinformowała, że decyzja o odwołaniu dyrektora Cygańskiego zapadła, ponieważ "mimo wielu rozmów i próśb" nie wprowadził on planu naprawczego kierowania placówką, nie przedstawił wizji rozwoju muzeum ani wieloletnich planów remontowych.
"Sądzę, że ostateczna decyzja w sprawie dyrektora Cygańskiego zapadnie w przyszłym tygodniu" - uznała Wasilewska.
Wicemarszałek Warmii i Mazur poinformowała, że decyzja o odwołaniu dyrektora Cygańskiego zapadła, ponieważ "mimo wielu rozmów i próśb" nie wprowadził on planu naprawczego kierowania placówką, nie przedstawił wizji rozwoju muzeum ani wieloletnich planów remontowych.
"Prosimy pana dyrektora o zmiany w jego muzeum od lat i od lat słyszymy, że tak jak jest, jest dobrze. W naszej ocenie nie jest dobrze" - powiedziała Wasilewska, która zarzuciła też Cygańskiemu, że niedostatecznie wykorzystuje potencjał pracujących w muzeum ludzi - "młodych, pomysłowych, z otwartymi głowami". Zaznaczyła, że pracę Cygańskiego na stanowisku negatywnie oceniła m.in. Rada Muzeum. "To jest kuriozalna sytuacja" - oceniła Wasilewska.
Poinformowała także, że z roku na rok, mimo rosnącej dotacji dla muzeum, jego sytuacja finansowa zła. "W naszej ocenie w tym muzeum można być na plusie, wystarczy, że będzie się pobierało opłaty za wynajem sal, a teraz nie zawsze tak jest" - przekonywała.
Wasilewska poinformowała także, że na stanowisko Cygańskiego zostanie rozpisany ogólnopolski konkurs. Cygańskiemu ma być zaproponowane inne stanowisko. "Doceniamy pracę pana Cygańskiego jako muzealnika, znamy i pamiętamy o jego zasługach dla muzeum" - zaznaczyła Wasilewska.
Kierujący od 25 lat Muzeum Warmii i Mazur Janusz Cygański, historyk z wykształcenia, powiedział PAP, że jest mu przykro z powodu wszczętej procedury odwołania go ze stanowiska. Przyznał, że nie wie, czy skorzysta z propozycji pracy, która zostanie mu przedstawiona.
"Zarzuty wysuwane pod moim adresem są niesprawiedliwe, np. strata finansowa wynika z przepisów księgowych, które funkcjonują w odniesieniu do muzeów" - tłumaczył Cygański i zapewnił, że w jego muzeum bardzo wiele się dzieje. "Organizujemy spotkania, imprezy, ale jak ktoś na nie nie przychodzi, to o nich nie wie i uważa, że ich nie ma" - mówił.
Według niego, Rada Muzeum została zdominowana przez ludzi mu nieprzychylnych, stąd negatywna opinia o jego pracy. Przyznał też, że właśnie finalizowane są projekty m.in. rewitalizacji zamku w Lidzbarku Warmińskim i Olsztynie. "Chciałbym dokończyć, co zacząłem, ale widzę, że nie będzie mi to dane" - ocenił w rozmowie z PAP Cygański.
Zarząd województwa warmińsko-mazurskiego już raz, przed trzema laty, próbował odwołać Cygańskiego. W jego obronie stanęły wówczas środowiska artystyczne z regionu, które m.in. pikietowały przed urzędem domagając się pozostawienia dyrektora na stanowisku. Wówczas odstąpiono od odwołania dyrektora, zobowiązano go jednak do wdrożenia w muzeum planu naprawczego.
"Niestety, w naszej ocenie nic się nie zmieniło od tamtej pory" - powiedziała Wasilewska.
Januszowi Cygańskiemu brakuje 4 lat pracy do przejścia na emeryturę.
Muzeum Warmii i Mazur, którego główna siedziba znajduje się w olsztyńskim zamku, jest największą placówką muzealną w regionie. Ma kilka oddziałów zamiejscowych, w Olsztynie jest to muzeum przyrody i stojący na starówce tzw. Dom Gazety Olsztyńskiej, poza tym są to muzea na zamkach w Lidzbarku Warmińskim i Reszlu oraz w Morągu, Mrągowie i Szczytnie. (PAP)
jwo/ hes/ mag/