13.04.2010. Lublin (PAP) - Wystawę pt. "Zbrodnia katyńska", przygotowaną przez Instytut Pamięci Narodowej, otwarto we wtorek w Lublinie. Na znak żałoby narodowej pośrodku ekspozycji umieszczono narodowe flagi przewiązane kirem. Wystawę można będzie oglądać do 24 kwietnia. "Mam nadzieję, że oglądanie tej wystawy skłoni nas do refleksji i zadumy nad losem polskiego państwa i narodu, jak również nad naszym indywidualnym losem ludzkim" - powiedział dyrektor lubelskiego oddziału IPN Jacek Welter otwierając wystawę.
Ekspozycja - prezentująca okoliczności i ofiary mordu w 1940 r., dokonanego przez NKWD na polskich oficerach - składa się z 40 plansz. Część z nich poświęcona jest zastrzelonym jeńcom, związanym lub pochodzącym z Lubelszczyzny (łącznie takich osób było 576). Zobaczyć też można listy i pisma rodzin poległych oficerów, którzy zwracali się do PCK o pomoc w ustaleniu losów swoich bliskich. Są także m.in. zdjęcia z ekshumacji, mapa z miejscami kaźni, ówczesne gazety lubelskie; oddzielny panel poświęcono kłamstwu katyńskiemu.
Wszyscy obecni na otwarciu wystawy otrzymali na pamiątkę znaczki w postaci repliki "guzików katyńskich" z wizerunkiem orła w koronie.
Plansze usytuowane na centralnym placu Lublina oglądają mieszkańcy, którzy tamtędy przechodzą i zatrzymują się na chwilę. "Słyszałam, wiedziałam o zbrodni katyńskiej, ale była to dla mnie odległa historia. Tutaj pokazani są konkretni ludzie stąd, z Lubelszczyzny, i to jakoś mi tę tragedią przybliża i czyni bardziej ludzką, niż tylko historyczną" - powiedziała młoda kobieta oglądająca wystawę.
Zamieszczone na planszach fotografie pochodzą m.in. ze zbiorów Archiwum Państwowego w Lublinie, IPN, Muzeum Katyńskiego, zbiorów dokumentacji miasta Puławy, Lubelskiego Zarządu Polskiego Czerwonego Krzyża, a także ze zbiorów prywatnych.
Otwarcie wystawy jest pierwszym punktem Lubelskich Dni Pamięci o Ofiarach Katynia. W środę na terenie kampusu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przy ul. Droga Męczenników Majdanka zasadzony zostanie dąb upamiętniający postać zamordowanego w Katyniu prof. KUL porucznika rezerwy WP Henryka Życzyńskiego, a następnie odbędzie się sesja historyczna. Główne uroczystości zaplanowano w niedzielę pod Pomnikiem Ofiar Katynia.(PAP)
ren/ ls/ jbr/
Wszyscy obecni na otwarciu wystawy otrzymali na pamiątkę znaczki w postaci repliki "guzików katyńskich" z wizerunkiem orła w koronie.
Plansze usytuowane na centralnym placu Lublina oglądają mieszkańcy, którzy tamtędy przechodzą i zatrzymują się na chwilę. "Słyszałam, wiedziałam o zbrodni katyńskiej, ale była to dla mnie odległa historia. Tutaj pokazani są konkretni ludzie stąd, z Lubelszczyzny, i to jakoś mi tę tragedią przybliża i czyni bardziej ludzką, niż tylko historyczną" - powiedziała młoda kobieta oglądająca wystawę.
Zamieszczone na planszach fotografie pochodzą m.in. ze zbiorów Archiwum Państwowego w Lublinie, IPN, Muzeum Katyńskiego, zbiorów dokumentacji miasta Puławy, Lubelskiego Zarządu Polskiego Czerwonego Krzyża, a także ze zbiorów prywatnych.
Otwarcie wystawy jest pierwszym punktem Lubelskich Dni Pamięci o Ofiarach Katynia. W środę na terenie kampusu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przy ul. Droga Męczenników Majdanka zasadzony zostanie dąb upamiętniający postać zamordowanego w Katyniu prof. KUL porucznika rezerwy WP Henryka Życzyńskiego, a następnie odbędzie się sesja historyczna. Główne uroczystości zaplanowano w niedzielę pod Pomnikiem Ofiar Katynia.(PAP)
ren/ ls/ jbr/
