Zakończył się montaż 90 granitowych płyt oznaczających granice utworzonego w Łodzi przez Niemców w czasie II wojny światowej getta. Płyty z napisem "Litzmannstadt Getto 1940-1944" pojawiły się na ulicach i w parkach łódzkiej dzielnicy Bałuty.
Na terenie Bałut stanie też siedem tablic informacyjnych o getcie.
Projekt został zrealizowany przez Centrum Dialogu im. Marka Edelmana oraz Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi w ramach przypadającej w sierpniu tego roku 70. rocznicy likwidacji łódzkiego getta. Za datę likwidacji Litzmannstadt Getto przyjmuje się 29 sierpnia 1944 r. – tego dnia z Łodzi odszedł ostatni transport do obozu Auschwitz-Birkenau.
Jak informuje PAP Justyna Tomaszewska z Centrum Dialogu tegoroczna akcja jest kontynuacją tej sprzed 10 lat, kiedy to właśnie z inicjatywy łódzkiego artysty Wiktora Skoka po raz pierwszy oznakowano granice getta. Wówczas polska i izraelska młodzież malowała farbą napisy na chodnikach. Pomysł został powtórzony pięć lat później, gdy stare napisy się zatarły.
W tym roku postanowiono na trwałe zaznaczyć obszar "dzielnicy zamkniętej dla żydowskich mieszkańców". Kuratorem projektu jest Skok.
Projekt "Granice Litzmannstadt Getto 1940-1944" ma służyć upamiętnieniu społeczności żydowskiej, która do wybuchu wojny współuczestniczyła w życiu miasta i rozwoju Bałut; pokazać współczesnym łodzianom, a także odwiedzającym Łódź turystom obszar getta i uświadomić wymiar straty, jaką poniosło miasto w wyniku wymordowania blisko 30 procent jego mieszkańców.
Projekt "Granice Litzmannstadt Getto 1940-1944" ma służyć upamiętnieniu społeczności żydowskiej, która do wybuchu wojny współuczestniczyła w życiu miasta i rozwoju Bałut; pokazać współczesnym łodzianom, a także odwiedzającym Łódź turystom obszar getta i uświadomić wymiar straty, jaką poniosło miasto w wyniku wymordowania blisko 30 procent jego mieszkańców.
Według Skoka likwidacja łódzkiego getta to jeden z najtragiczniejszych momentów w dziejach Łodzi. Płyty oznaczające jego granice getta mają m.in. "skłonić do refleksji, uświadamiać bolesną przeszłość miejsca, które dziś służy życiu i codziennej aktywności".
Litzmannstadt (nazwa Łodzi w okresie okupacji) Getto było drugim co do wielkości gettem w Polsce - po warszawskim - i najdłużej istniejącym na ziemiach polskich. Niemcy utworzyli je w lutym 1940 r. Początkowo zamknęli w nim 160 tys. osób.
Jesienią 1941 r. do getta trafiło prawie 20 tys. Żydów z miast europejskich, w tym wielu żydowskich intelektualistów z Czech, Niemiec, Austrii i Luksemburga oraz 5 tys. Romów z Austrii. Łącznie przebywało w nim ok. 220 tys. osób. Przez pięć lat z głodu i wyczerpania zmarło prawie 45 tys. osób. W styczniu 1942 roku rozpoczęły się masowe deportacje mieszkańców getta do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem.
5 września 1942 rozpoczęto akcję wywożenia do obozu zagłady osób nieprzydatnych do pracy - dzieci poniżej 10 lat, osób starszych i chorych. Akcja nazwana została Wielką Szperą. Dzień wcześniej, przełożony Starszeństwa Żydów Mordechaj Chaim Rumkowski wygłosił przemówienie, w którym wezwał mieszkańców zamkniętej dzielnicy, by oddali swoje dzieci dla ratowania innych. W Chełmnie nad Nerem zamordowano w sumie 70 tys. osób.
Całkowita likwidacja Litzmannstadt Getto nastąpiła w sierpniu 1944 roku. Według różnych źródeł, ocalało z niego jedynie od 7 do 13 tys. osób.
W tym roku w ramach głównych obchodów 70. rocznicy likwidacji getta, które będą trwać od 28 do 31 sierpnia, zaplanowano m.in. uroczystości religijne na cmentarzu żydowskim, koncerty i modlitwy szabatowe z udziałem kantorów z Izraela i USA, a także wystawy, pokazy filmów oraz spotkania z ocalałymi.(PAP)
jaw/ mlu/ ura/