Zbigniew Romaszewski, działacz opozycji antykomunistycznej, fizyk i senator siedmiu kadencji, został w czwartek odznaczony przez prezydenta Bronisława Komorowskiego Orderem Orła Białego. Romaszewski urodził się w 1940 roku w Warszawie. Po Powstaniu Warszawskim wywieziony wraz z matką do obozu pracy w Gross Rosen. W 1964 ukończył studia na Wydziale Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego.
W okresie PRL był aktywnym opozycjonistą. W 1976 r., po protestach robotniczych w Radomiu i Ursusie wywołanych przez drastyczną podwyżkę cen żywności, uczestniczył w organizowanej przez Komitet Obrony Robotników (KOR) akcji pomocy represjonowanym.
Od 1977 roku był członkiem Komitetu Samoobrony Społecznej - "KOR" (KSS-"KOR"); wraz z żoną Zofią prowadził Biuro Interwencyjne, rejestrujące przypadki łamania praw człowieka i niosące ofiarom bezprawia pomoc prawną i materialną.
Na przełomie 1979/80 roku zorganizował Komisję Helsińską, nadzorującą wprowadzanie w życie postanowień KBWE (Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie). Pod jego redakcją Komisja opublikowała Raport Madrycki, kompleksowo omawiający stan przestrzegania praw człowieka w PRL, w oparciu o konkretne, zarejestrowane przez Biuro Interwencji przypadki łamania prawa.
W październiku 1980 roku Romaszewski obronił doktorat w Instytucie Fizyki Polskiej Akademii Nauk, gdzie pracował od ukończenia studiów do 1983 roku.
W latach 1980-1981 kierował Komisją Interwencji i Praworządności NSZZ "Solidarność", został wybrany do Prezydium NSZZ "Solidarność" Zarządu Regionu Mazowsze, a następnie do Komisji Krajowej.
W stanie wojennym ukrywał się, był poszukiwany przez SB. W tym czasie zorganizował podziemne Radio "Solidarność". Pierwszą audycję nadano 12 kwietnia 1982 roku w Warszawie.
Aresztowany w sierpniu 1982 roku. Romaszewski był sądzony w dwóch kolejnych procesach: twórców Radia "Solidarność" i Komitetu Samopomocy Społecznej KOR. Więziony do roku 1984.
Po zwolnieniu z więzienia, centralne władze PAN uniemożliwiły mu podjęcie dalszej pracy w Instytucie Fizyki w Warszawie. Dzięki kolegom fizykom przeniósł się do Krakowa, do Instytutu Fizyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie został zatrudniony jako redaktor "Acta Physica Polonica".
Po uwolnieniu kierował też reaktywowaną w podziemiu Komisją Interwencji i Praworządności NSZZ "Solidarność", która zajmowała się dokumentowaniem przypadków represji i pomocą ofiarom. W 1988 roku Komisja organizowała pomoc dla strajkujących robotników (Stalowa Wola, Nowa Huta, kopalnie Górnego Śląska, Szczecin, Gdańsk).
Jeszcze w czasach PRL, w 1988 roku zorganizował nielegalną, choć jawną, I Międzynarodową Konferencję Praw Człowieka w kościele w Mistrzejowicach, w Nowej Hucie pod Krakowem. W Konferencji uczestniczyło około tysiąc osób z różnych krajów.
II Międzynarodowa Konferencja Praw Człowieka, równie liczna, odbyła się w 1990 roku w Leningradzie w ZSRR i pozwoliła na spotkanie ludzi pokrzywdzonych z terenu całego Związku Radzieckiego z obrońcami praw człowieka na świecie.
W 1998 roku Romaszewski założył Fundację Obrony Praw Człowieka, która w 50. rocznicę uchwalenia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka zorganizowała w Warszawie kolejną, III Międzynarodową Konferencję Praw Człowieka.
Fundacja przygotowała też wystawę "Plakat i Historia. Trudna polska droga do demokracji". Wystawa ta eksponowana była na Kubie w 2000 roku, spotykając się z życzliwym przyjęciem środowisk niekomunistycznych; wywołała też ataki ze strony reżimu Fidela Castro.
W czasie pierwszej, drugiej, czwartej i szóstej kadencji Senatu Romaszewski przewodniczył Komisji Praw Człowieka i Praworządności.
W roku 1989 Romaszewski dostał się do Senatu z listy Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie; w 1991 - jako kandydat niezależny, w 1993 - z listy NSZZ "Solidarność", w 1997 - z listy Ruchu Odbudowy Polski (ROP); w 2001 r. - z listy "Blok Senat 2001", a w 2005, 2007 - z listy PiS.
W tegorocznych wyborach Romaszewski - bez powodzenia - ponownie ubiegał się o mandat senatorski w jednomandatowym okręgu obejmującym pięć prawobrzeżnych dzielnic stolicy - Pragę Północ i Pragę Południe, Rembertów, Targówek i Wesołą. Pokonał go popierany przez SLD i PO były marszałek Sejmu Marek Borowski. Borowski uzyskał 104,2 tys. głosów; Romaszewski - 59,2 tys.
Romaszewski jest znany ze swojego zaangażowania w sprawy lustracji. Jako szef senackiej Komisji Praw Człowieka i Praworządności VI kadencji proponował wiele poprawek do ustawy lustracyjnej, które nie znalazły jednak uznania partyjnych kolegów Romaszewskiego i przepadły podczas głosowania w Senacie.
Według Romaszewskiego, ustawa lustracyjna wyszła z Senatu "niespójna i obciążona wieloma błędami". W maju 2007 roku Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjne 39 zapisów nowego prawa lustracyjnego z października 2006 r.
W lutym 2010 roku Romaszewski wraz z innym senatorem PiS Piotrem Andrzejewskim zostali zawieszeni w prawach członka klubu Prawa i Sprawiedliwości w związku z tym, że głosowali przeciw uchyleniu immunitetu senatorowi Krzysztofowi Piesiewiczowi.
Tydzień po ogłoszeniu decyzji o zawieszeniu Romaszewski wystąpił z klubu PiS. W lipcu 2010 roku senator wrócił do klubu; argumentował wtedy, że "ideowo zgadza się i popiera" Prawo i Sprawiedliwość.
Przed wyborami w 2011 roku o Romaszewskim było głośno w związku z tym, że odwiedził w areszcie nieformalnego szefa kibiców Legii Piotra S., ps. Staruch.
Żona wicemarszałka Zofia dalej zajmuje się działalnością społeczną. Ich córka Agnieszka Romaszewska-Guzy jest dziennikarką.(PAP)
hgt/ eaw/ ann/ par/ ura/