Akta osobowe funkcjonariuszy i teczki oficerów zewnętrznych b. Departamentu I MSW znalazły się wśród materiałów z tzw. zbioru zastrzeżonego IPN udostępnionych badaczom w 2015 r. W sumie w ub.r. zbiór ten zmniejszył się o ponad 6,8 tys. jednostek archiwalnych.
W zbiorze zastrzeżonym Instytutu Pamięci Narodowej znajdują się akta służb PRL "aktualne dla bezpieczeństwa państwa", których z tego powodu IPN nie ujawnia na ogólnych zasadach.
Jak poinformowała rzeczniczka prasowa Instytutu Agnieszka Sopińska-Jaremczak w przesłanej PAP w piątek informacji, w sumie w latach 2011-2015 prawie 10,7 tys. jednostek archiwalnych ze zbioru zastrzeżonego zostało udostępnionych badaczom i dziennikarzom.
W ubiegłym roku zbiór ten zmniejszył się o ponad 6,8 tys. jednostek archiwalnych. Jak podkreślają przedstawiciele IPN to w jego dotychczasowej historii największa liczba jednostek przekazanych do ogólnodostępnej części archiwum Instytutu.
Wnioski o uchylenie zastrzeżenia poszczególnych materiałów składały do prezesa IPN przede wszystkim Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (prawie 4,4 tys. jednostek archiwalnych) i Agencja Wywiadu (ponad 2,4 tys. jednostek archiwalnych).
"Dla historyków badających najnowsze dzieje Polski dokumenty te mogą stanowić nieocenione źródło informacji" – zaznaczył cytowany w komunikacie prezes Instytutu Łukasz Kamiński.
Wśród materiałów udostępnionych w ubiegłym roku można wymienić akta osobowe funkcjonariuszy i teczki oficerów zewnętrznych b. Departamentu I MSW m.in. Wojciecha Czerniaka, Mariana Zacharskiego, Bogdana Libery, Piotra Wrońskiego, Henryka Bosaka, Janusza Luksa, Aleksandra Makowskiego, Andrzeja Derlatki, Sławomira Petelickiego i Eligiusza Naszkowskiego.
W tym momencie zbiór zastrzeżony IPN liczy 417 metrów. Instytut przewiduje, że w najbliższych tygodniach powinien zmniejszyć się poniżej 400 metrów.
"Te dane najlepiej pokazują, jak w ostatnich latach zmniejszył się zbiór tajny, do którego ani historycy ani badacze nie mieli dostępu. To musi cieszyć, bo od dawna wychodziłem z założenia, że utrzymywanie zbioru zastrzeżonego nie ma żadnego uzasadnienia. Mam nadzieję, że wkrótce ten zbiór w ogóle zostanie zlikwidowany" – dodaje wiceprezes IPN Paweł Ukielski.
Jak podaje Instytut, w jego zbiorze zastrzeżonym są archiwalia przekazane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencję Wywiadu (wcześniej UOP), Straż Graniczną oraz dwie służby wojskowe podlegające bezpośrednio ministrowi obrony narodowej: Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i Służbę Wywiadu Wojskowego (wcześniej WSI).
Są to akta w formie teczek - administracyjnych, operacyjnych i osobowych oraz dokumentacja w postaci kart z kartotek operacyjnych oraz różnego typu dzienników ewidencyjnych. W zbiorze umieszczono również 655 taśm magnetycznych zawierających bazy danych Służby Bezpieczeństwa z lat 80. XX w. (PAP)
akn/ agz/