Bogdan Zdrojewski powiedział PAP, że resort kultury nie rozważa już umieszczenia Muzeum Historii Polski w siedzibie tymczasowej. Pieniądze z UE mają pozwolić na rozpoczęcie budowy gmachu muzeum nad Trasą Łazienkowską; realizacja inwestycji ma się zacząć w 2015 r., zakończyć w 2018 r.
Konkurs architektoniczny na projekt budynku rozstrzygnięto w 2009 roku - zwyciężyła praca zespołu Paczowski et Fritsch z Luksemburga. Zgodnie z projektem gmach muzeum ma stanąć w pobliżu Zamku Ujazdowskiego, nad Trasą Łazienkowską. Koszt wybudowania muzeum to ok. 350 mln zł.
O tym, że resort rozważa umieszczenie Muzeum Historii Polski w siedzibie tymczasowej, ze względu na zbyt wysokie koszty realizacji zaprojektowanego gmachu, mówiła 20 lutego na posiedzeniu sejmowej komisji kultury wiceminister kultury Małgorzata Omilanowska. "Pewne nadzieje wiązaliśmy i wciąż wiążemy z przyszłym programem finansowania z Unii Europejskiej, ale w tej chwili za wcześnie jest, żeby rozważać, czy to będzie możliwe" - tłumaczyła.
"Wszystkich, którzy byli zaniepokojeni (...) przesunięciem w czasie budowy Muzeum Historii Polski, mogę uspokoić" - powiedział PAP minister kultury. Jak prognozuje, realizacja inwestycji może rozpocząć się w roku 2015 i zostać zakończona w 2018 r. - właśnie w rocznicę 100-lecia odzyskania niepodległości.
O potrzebie zainaugurowania działalności Muzeum Historii Polski w stałej siedzibie, najpóźniej w roku 2018, napisali sygnatariusze listu otwartego, skierowanego do prezydenta Bronisława Komorowskiego, premiera Donalda Tuska i ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego.
"Muzeum Historii Polski jest najpoważniejszym przedsięwzięciem polskiego państwa w dziedzinie polityki pamięci. Placówka ma w nowoczesny sposób przedstawić najważniejsze wątki polskiej historii, ma ona wielką rolę w kształtowania nowoczesnej wrażliwości patriotycznej, edukowaniu obywateli świadomych tradycji i otwartych na świat. Muzeum już dziś pełni ważną rolę w kształtowaniu międzynarodowego wizerunku Polski. Podobnego rodzaju placówki istnieją i odgrywają ogromną rolę w wielu krajach świata. Sądzimy, że nasze Muzeum powinno otworzyć swoje podwoje najpóźniej z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę w 2018 roku" - napisano.
Pod listem podpisało się do tej pory 70 osób, w tym ludzie kultury, nauki, historycy, m.in. prof. Antoni Dudek, prof. Andrzej Friszke, prof. Jerzy Holzer, prof. Wojciech Materski, prof. Andrzej Paczkowski, prof. Adam Rotfeld, prof. Henryk Samsonowicz, prof. Paweł Śpiewak.
"Wszystkich, którzy byli zaniepokojeni (...) przesunięciem w czasie budowy Muzeum Historii Polski, mogę uspokoić" - powiedział PAP minister kultury. Jak prognozuje, realizacja inwestycji może rozpocząć się w roku 2015 i zostać zakończona w 2018 r. - właśnie w rocznicę 100-lecia odzyskania niepodległości.
"Dla nas to jest dobra wiadomość. Jeszcze dwa dni temu byliśmy w minorowych nastrojach, wydawało się, że efekty kilkuletniej pracy zostanie zmarnowany i wszystko trzeba będzie zacząć od nowa. Budynek tymczasowy byłby półśrodkiem, generował dodatkowe koszty i przedłużał stan zawieszenia. Po trzech latach oczekiwania semafor podnosi się, ruszamy w dalszą drogę" - powiedział PAP dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro.
Zdrojewski powiedział PAP, że wszystko wskazuje na to, że pierwsze środki finansowe na prace inwestycyjne związane z realizacją gmachu muzeum mogą zostać przeznaczone dla muzeum w drugiej połowie roku. Przyznał jednak, że jeszcze w grudniu 2012 roku plany realizacji stałej siedziby Muzeum Historii Polski stanęły pod wielkim znakiem zapytania.
"Zagrożenie wiązało się z negocjacjami w sprawie budżetu Unii Europejskiej na następną perspektywę finansową 2014-20. Po pierwsze - istniało niebezpieczeństwo, że Warszawa - ze względu na swoją zamożność - nie będzie już uwzględniana w programie +Infrastruktura i środowisko+ (...). Chodziło więc o to, że stolica nie będzie mogła być beneficjentem środków na infrastrukturę" - tłumaczył minister.
"Dla nas to jest dobra wiadomość. Jeszcze dwa dni temu byliśmy w minorowych nastrojach, wydawało się, że efekty kilkuletniej pracy zostanie zmarnowany i wszystko trzeba będzie zacząć od nowa. Budynek tymczasowy byłby półśrodkiem, generował dodatkowe koszty i przedłużał stan zawieszenia. Po trzech latach oczekiwania semafor podnosi się, ruszamy w dalszą drogę" - powiedział PAP dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro.
Drugi problem - jak wskazał minister - związany był z niepewnością, czy VAT będzie uznany za koszt kwalifikowany w kolejnej perspektywie finansowej. "Jeśli VAT nie byłby uznany za kwalifikowany, to wysokość kosztów wszystkich projektów w ramach programu +Infrastruktura i środowisko+ wzrósłby o 23 procent, a do projektu Muzeum Historii Polski trzeba byłoby dołożyć wkład własny w wysokości aż 50 procent" - tłumaczył Zdrojewski.
Wszystkie zagrażające realizacji gmachu Muzeum Historii Polski problemy zostały jednak rozwiązane lub zniwelowane - zapewnił Zdrojewski. Poinformował, że w drugiej połowie roku będzie można wrócić do rozmów z architektem gmachu - prof. Bohdanem Paczowskim i przygotowywać się finansowo do podpisania z nim, koniecznej dla rozpoczęcia inwestycji, umowy o przygotowaniu dokumentacji technicznej na budowę MHP. Zdrojewski przewiduje, że konieczna dokumentacja powinna być gotowa na koniec 2014 roku.
"Mam już środki finansowe na przygotowanie tej dokumentacji, one mogłoby być uruchomione już w tym roku" - tłumaczył Zdrojewski.
Muzeum Historii Polski powołano w 2006 roku. Jest instytucją podległą ministerstwu kultury.
Agata Zbieg (PAP)
agz/ ls/