Zmarł George Lowe uczestnik wyprawy, która w maju 1953 roku jako pierwsza zdobyła najwyższą górę świata Mount Everest. Był ostatnim żyjącym alpinistą historycznej ekspedycji. Nowozelandczyk miał 89 lat. Odszedł w domu opieki w Ripley w środkowej Anglii. Lowe miał największy udział w założeniu 28 maja 1953 r. ostatniego obozu, tysiąc metrów poniżej wierzchołka, z którego wyruszył decydujący atak. Dzień później na szczycie (8850 m) stanęli Nowozelandczyk Edmund Hillary i Szerpa Tenzing Norgay.
To właśnie do Lowe'a Hillary wypowiedział pamiętne słowa po zejściu do bazy: "Wiesz George, załatwiliśmy drania" - co usłyszał, dzięki relacji BBC, cały świat.
Hillary zmarł w 2008 roku w wieku 88 lat, a Szerpa Norgay w 1986, mając 72 lata.
Lowe zrealizował film o wyprawie na najwyższą górę świata "The Conquest of Everest" oraz inny dokument o ekspedycji na Antarktydę z udziałem Hillary'ego, który w styczniu 1958 poprowadził pierwszą od 1912 roku ekspedycję na Biegun Południowy.
W maju, w 60. rocznicę zdobycia Everestu, ma się ukazać pamiętnik Lowe'a opisujący pionierską wyprawę. (PAP)
olga/ cegl/