Minęła 73. rocznica egzekucji dokonanej przez Niemców w KL Auschwitz na kilkudziesięciu oficerach Wojska Polskiego, członkach konspiracji obozowej. W dniu 11 października 1943 r. pod Ścianą Straceń rozstrzelano pięćdziesięciu czterech więźniów. W grupie rozstrzelanych byli Polacy, wybitni wojskowi, działacze społeczni i polityczni.
Jednym z nich był ppłk lotnictwa Teofil Dziama, który urodził się 5 stycznia 1895 r. w Białej Rzeszowskiej (miejscowość ta obecnie jest włączona w obręb miasta Rzeszowa). Po zdaniu matury studiował na Politechnice Lwowskiej. W sierpniu 1914 r. wstąpił do Legionów Polskich, walcząc później z Rosjanami na froncie w Karpatach. Wiosną 1915 r. Dziama znalazł się w armii austriackiej na froncie włoskim. Wkrótce dostał się do niewoli włoskiej, a następnie wstąpił do szeregów tworzonej we Francji pod dowództwem gen. Józefa Hallera Armii Polskiej. Tutaj na własną prośbę zgłosił się do lotnictwa i po ukończeniu w 1918 r. szkoły pilotów powrócił w następnym roku do Polski jako oficer lotnictwa.
W sierpniu 1920 r., w czasie bitwy warszawskiej, przydzielony został do Eskadry Wywiadowczej, operującej z lotniska mokotowskiego, a następnie z lotniska Markowszczyzna koło Białegostoku. Stąd wykonywał loty na dalekie rozpoznanie, a później walczył w bitwie nad Niemnem.
W okresie międzywojennym Teofil Dziama pełnił szereg odpowiedzialnych funkcji szkoleniowych i organizacyjnych w polskim lotnictwie, osiągając stopień podpułkownika-pilota i stanowisko zastępcy dowódcy 1. Pułku Lotniczego w Warszawie.
W kampanii wrześniowej 1939 r. pozostawał w dyspozycji dowódcy Lotnictwa Ministerstwa Spraw Wojskowych. Podczas okupacji hitlerowskiej był jednym z organizatorów konspiracyjnego Związku Walki Zbrojnej, później przekształconego w Armię Krajową. Niestety, w październiku 1940 r. – został wraz z żoną Aliną i dziećmi: Danutą i Mirosławem aresztowany przez gestapo i osadzony w warszawskim więzieniu na Pawiaku. Dzieci zdołała wykupić z rąk gestapo ich babka – Helena Salinger (uczestniczyły w Powstaniu Warszawskim, po wojnie pozostały na emigracji), natomiast Alinę Dziamową wywieziono we wrześniu 1941 r. do KL Ravensbrueck (obóz przeżyła), a jej męża, który odmówił współpracy z gestapo, w kwietniu tegoż roku przewieziono z Pawiaka do KL Auschwitz, gdzie został oznaczony numerem 13578.
W KL Auschwitz ppłk Teofil Dziama działał w konspiracyjnym Związku Organizacji Wojskowej, utworzonym przez rtm. Witolda Pileckiego. „Wśród konspiratorów polskich – jak napisał Stefan Jellenta – propagował z powodzeniem ideę, że w razie (przygotowywanego też i z jego udziałem) wybuchu oporu zbrojnego, należy do akcji tej wciągnąć również Czechów, Rosjan i Żydów”.
We wrześniu 1943 r. w KL Auschwitz osadzono w bunkrach bloku nr 11 siedemdziesięciu czterech więźniów. Obozowe gestapo po śledztwie połączonym z intensywnymi przesłuchaniami i biciem część więźniów zwolniło.
Pozostałych w liczbie pięćdziesięciu czterech rozstrzelano po Ścianą Straceń w dniu 11 października 1943 r. Znalaźli się wśród nich członkowie Związku Organizacji Wojskowej w obozie, w tym czołowi jej przywódcy: ppłk Juliusz Gilewicz oraz jego brat mjr Kazimierz Gilewicz, mjr Zygmunt Bończa-Bohdanowski,ppłk lotnictwa Teofil Dziama, Jan Mosdorf, kpt. Tadeusz Paolone-Lisowski, ppłk Kazimierz Stamirowski i ppłk. Mieczysław Dobrzański.
Wszyscy zginęli mężnie. W pierwszej dwójce prowadzonych na rozstrzelanie szli: Dziama i Paolone (w obozie zarejestrowany pod nazwiskiem Lisowski). Płk Teofil Dziama zażądał wraz z kpt. Paolone, by strzelano do nich nie w tył głowy, lecz prosto wtwarz, jak do żołnierzy. Żądanie to zostało spełnione przez dokonujących egzekucję SS-Unterscharfuehrea Friedricha Stiewitza i SS-Rapportfuehrera Wilhelma Clausena. który aresztowany po wojnie, w trakcie przygotowań do procesu, zmarł w więzieniu w Krakowie w 1948 r.
Ppłk. Teofil Dziama był uhonorowany Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Walecznych (dwukrotnie), Krzyżem Zasługi Wojsk Litwy Środkowej, Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918-1921, Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości i Polową Odznaką Pilota.
Adam Cyra