2011-05-20 (PAP) - W sobotę na przedzamczu zamku biskupów warmińskich w Lidzbarku Warmińskim uroczyście zostanie otwarty luksusowy hotel "Krasicki". Jego nazwa upamiętnia najsłynniejszego lokatora zamku, w którym mieszkał także Kopernik, a nocował m.in. Napoleon.
"Prowadzenie takiej inwestycji nie jest łatwe ani tanie. Cały czas współpracowałem z archeologami i konserwatorami sztuki, wiele miesięcy zajęło przygotowanie dokumentacji. Prace archeologiczne i konserwacja odkrytych przez nich rzeczy pochłonęła dziesięć procent wartości inwestycji" - powiedział PAP właściciel hotelu Andrzej Dowgiałło dodając, że zakonserwowane obiekty goście hotelu będą mogli oglądać na tzw. ścieżce historycznej, na której znalazły się m.in. zrekonstruowane średniowieczne piece, którymi ogrzewano zamek.
Dowgiałło dodał, że w hotelu w sposób szczególny zostaną upamiętnieni jego dwaj najwybitniejsi lokatorzy tj. bp. Ignacy Krasicki oraz Mikołaj Kopernik.
"Zdecydowałem się na nazwę +Krasicki+, bo poeta mieszkał w tym miejscu dłużej niż Kopernik. W hotelu znajduje się m.in. biblioteka poświęcona Krasickiemu jest też apartament o takiej nazwie. Kopernik także jest upamiętniony m.in. w wystroju wnętrz, jest tu obserwatorium astronoma" - zapewnił Dowgiałło.
Zbudowanie czterogwiazdkowego hotelu w ruinach podzamcza kosztowało 60 mln zł, z czego 15 mln zł Dowgiałło pozyskał ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2017-2013. Hotel ma 125 pokoi, jednorazowo może pomieścić 250 gości. Są w nim m.in. basen, spa, sale konferencyjne. Doba w najtańszym dwuosobowym pokoju kosztować będzie 380 zł, w apartamencie - 1000 zł. W "Krasickim" Dowgiałło zatrudnił 90 osób, przy czym większość z nich to bezrobotni dotąd mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego i okolic.
"Krasicki" to drugi hotel urządzony przez Dowgiałłę w zabytkowej przestrzeni - od kilku lat z sukcesem działa hotel "Zamek" w Rynie na Mazurach, który ulokowany jest w pokrzyżackim zamku. Hotel w Rynie w ubiegłym roku w konkursie jednego z portali turystycznych został wybrany najlepszym polskim hotelem.
W rozmowie z PAP Dowgiałło przyznał, że myśli o kolejnej inwestycji w historycznym obiekcie. "Choć taka inwestycja pochłania nawet sto procent więcej pieniędzy niż wybudowanie nowego hotelu to nie interesują mnie obiekty inne niż zabytkowe" - powiedział inwestor. (PAP)
jwo/ abe/