Wydobyty w piątek z kanału w okolicy miejscowości Białobrzeg (wielkopolskie) niemiecki ciągnik artyleryjski Sd.kfz 6 zostanie zrekonstruowany i trafi do Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. Ciągnik artyleryjski przeleżał w kanale 66 lat. Jak powiedział w sobotę PAP kustosz Muzeum Broni Pancernej Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych major Tomasz Ogrodniczuk, pojazd jest w dość dobrym stanie.
"To pięciotonowy pojazd, który ciągnął armaty, mógł przewozić towary lub wojsko. Z relacji, do jakich dotarliśmy wynika, że ten pojazd przejęli i wykorzystywali Rosjanie i to im ten pojazd się utopił w 1945 roku" - stwierdził Ogrodniczuk.
Próby wydobycia wywróconego i częściowo wystającego z wody pojazdu podejmowano w latach 50. Okoliczni mieszkańcy częściowo rozebrali te elementy ciągnika, do których był dostęp.
"Odkręcono jedno koło, zaczęto rozbierać elementy silnika. Dolna część pojazdu znajdowała się pod wodą, dlatego np. mamy koło zapasowe w idealnym stanie. Nieźle zachował się układ gąsienicowy. Uszkodzeniu uległy blaszane burty. Wydaje mi się jednak, że uda się go przywrócić do takiego stanu, że będzie mógł znów jeździć" - powiedział.
"Obecnie pojazd czeka czyszczenie i rozbieranie. Trzeba będzie zweryfikować części, odtworzyć brakujące elementy. Te prace mogą trochę potrwać - rekonstrukcja jest kosztowna, a muzeum nie ma takich finansów" - dodał.
Poznańska placówka muzealna ma duże doświadczenie w przywracaniu do życia pojazdów z czasów II wojny. W 2009 roku w poznańskim Muzeum Broni Pancernej pokazano odrestaurowane działo Sturmgeschuetz IV, wyciągnięte w 2008 roku z rzeki Rgilewki w gminie Grzegorzew.
Konstruktorzy pracowali przy nim przez wiele miesięcy, by doprowadzić je do stanu sprzed ponad 60 lat. Po renowacji pojazd jeździ, można też z niego strzelać. (PAP)
rpo/ amac/