Tarnowscy radni przyznali 50 tys. zł dotacji celowej z miejskiego budżetu na remont ogrodzenia zabytkowego Cmentarza Żydowskiego w Tarnowie. Ta jedna z najstarszych żydowskich nekropolii na południu Polski przechodzi najpoważniejszą renowację w swojej historii.
Remont ogrodzenia jest częścią większych planów. Całość projektu ma kosztować prawie 3 mln zł, z czego 50 tys. zł stanowi przyznana właśnie dotacja z miejskiego budżetu, a 2,24 mln zł to dotacja unijna - z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego. Reszta będzie pochodzić od prywatnych sponsorów.
O wsparcie finansowe do miasta zgłosił się Komitet Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie. Radni przyznali pełną kwotę, o którą wnioskował komitet.
Jak wyjaśnił Adam Bartosz z Komitetu, projekt związany z dotacją zakłada remont części ogrodzenia, co pozwoli wyeksponować mur okalający cmentarz, a miejscami wykonana zostanie jego pełna rekonstrukcja. Wzniesione zostanie około 200 m ogrodzenia, zniszczonego w czasie okupacji.
Nekropolia żydowska w Tarnowie jest jedną z najstarszych na południu Polski, została założona ok. 1581 r. Na powierzchni 3,2 ha znajduje się ok. 4 tys. zachowanych nagrobków. Najstarszy z nich, z 1677 r., upamiętnia kaznodzieję Chaima, syna Icchaka. Obok tradycyjnych macew na tarnowskim cmentarzu można też odnaleźć nagrobki w bardziej oryginalnych formach - sarkofagów, ściętych trójkątów zwieńczonych sterczynami, obelisków, kolumn. Szczególnym miejscem jest masowa mogiła zamordowanych Żydów z tarnowskiego getta oraz kwatera wojskowa z okresu I wojny światowej. W 1976 r. żydowski cmentarz został wpisany do rejestru zabytków.
Cmentarzem zarządza Komitet Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie.
Nekropolia - jak mówił prezes - nie jest w najgorszym stanie, jednak ze względu na jej rangę, wiek i zabytkowy charakter, powinna wyglądać lepiej.
Cmentarz został zdewastowany podczas II wojny światowej, kiedy do umacniania dróg i chodników używano zrabowanych zeń macew. Wiele z zaplanowanych tu prac jest pilnych - trzeba wyremontować ogrodzenie, odbudować zdewastowane alejki cmentarne, a także przystosować to miejsce do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Na cmentarzu trzeba zainstalować oświetlenie, bo po zmroku jest kompletnie ciemno. Prace renowacyjne mają też objąć zabytkowe nagrobki - szacuje się, że uda się oczyścić i zabezpieczyć ok. 100 macew. Specjaliści zadbają o pomnik Dawida Beckera, remont czeka też dom pogrzebowy (tzw. teharę) - po zakończeniu prac zostanie tu przygotowana specjalna wystawa, która będzie przybliżać turystom historię nekropolii i tarnowskich Żydów.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
edytor: Paweł Tomczyk
rgr/ pat/