Szczególne modlitwy dwa razy w miesiącu – w pierwszą sobotę miesiąca i 14. dnia miesiąca – zapowiedział w archidiecezji krakowskiej abp Marek Jędraszewski. W liście na rozpoczynający się adwent podkreślił, że ostatnie tygodnie i miesiące naznaczone są wieloma niepokojami.
„Polecam, a równocześnie gorąco proszę, aby wierni całej Archidiecezji Krakowskiej każdego miesiąca – od grudnia 2022 roku do listopada 2023 roku – dwukrotnie gromadzili się na szczególnej modlitwie w intencjach naszej Ojczyzny” – napisał abp Marek Jędraszewski w liście czytanym w niedzielę w kościołach.
Modlitwy różańcowe za ojczyznę mają się odbywać w kościołach w każdą pierwszą sobotę miesiąca, a każdego 14. dnia miesiąca w każdej parafii sprawowane będą msze św. Każdemu miesiącowi ma patronować polski święty, błogosławiony lub sługa Boży, którego życie było głęboko wpisane w dzieje narodu.
W liście na rozpoczynający się adwent metropolita krakowski podkreślił, że „ostatnie tygodnie i miesiące naznaczone są wieloma niepokojami, które wszyscy głęboko przeżywamy”.
Jak ocenił, niepokój wywołują zarówno wydarzenia poza granicami Polski, jak wewnątrz kraju. „Wydarzenia zewnętrzne wiążą się przede wszystkim z okrutną i bezwzględną wojną, którą Rosja wypowiedziała wolnej i suwerennej Ukrainie” – napisał hierarcha, zwracając uwagę, że tragiczne skutki wojny dotknęły polskiego terytorium, powodując śmierć dwóch rodaków w Przewodowie w województwie lubelskim.
„Wiele niepokojów budzą także różnego rodzaju naciski wywierane z Zachodu na Polskę, które częstokroć mają charakter czysto ideologiczny, bezsprzecznie wrogi wobec głęboko wpisanego w tożsamość naszej Ojczyzny chrześcijańskiego systemu wartości” – czytamy w liście metropolity na rozpoczynający się adwent.
Zdaniem abpa Jędraszewskiego w Polsce troską napawają „postawy niektórych środowisk, które swój ewentualny sukces wyborczy programowo wiążą z przemocą słowną budowaną na oczywistych kłamstwach, fake newsach i półprawd”. Hierarcha ocenił, że celem tych środowisk jest często Kościół. Metropolita przypomniał wydarzenia z Myślenic z 14 listopada – kierowcę ks. bpa Roberta Chrząszcza zaatakował i ranił nożem pijany mężczyzna. „Droga od przemocy słownej do fizycznej jest niezwykle krótka. Sztucznie wytwarzana atmosfera agresji może prowadzić do czynów przestępczych, zagrażających zdrowiu i życiu drugiego człowieka” – zauważył Jędraszewski.
Jak podkreślił, w obliczu różnych zagrożeń tym bardziej potrzebny jest pokój. Nawiązując do Biblii zaznaczył, że pokój zapowiadany przez proroka Izajasza przyjdzie dzięki Mesjaszowi. („Błogosławiony czas, w którym ludzie „przekują swe miecze na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy”; „naród przeciw narodowi nie podniesie miecza”). Arcybiskup przywołał też słowa, które Jezus skierował do apostołów w Wieczerniku: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem”. Jak podkreślił hierarcha, Chrystusowy pokój opiera się, w odróżnieniu od pokoju ludzkiego, „na miłości i z miłości wypływa”.
Abp Jędraszewski, pisząc o zobowiązaniu do niesienia pokoju, zwrócił uwagę na potrzebę wspomagania osób z Ukrainy, szukających schronienia przed wojną. „Stoi zatem przed nami wielkie zadanie, które wypływa z najgłębszych zasad chrześcijaństwa” – podkreślił.
autor: Beata Kołodziej
bko/ agz/