Archiwum Akt Nowych udostępniło oryginalne archiwalia z XX w. Wśród nich jest rozkaz powołania Kedywu AK z 22 stycznia 1943 r. Kierownictwo Dywersji AK powstało dokładnie w 80. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. Konspiratorzy AK i z okresu PRL często nawiązywali do tradycji z 1863 r.
W czwartek w siedzibie Archiwum Akt Nowych w Warszawie zaprezentowano i udostępniono do sfilmowania lub wykonania zdjęć oryginalne archiwalia Kedywu AK, Polskiej Partii Niepodległościowej (PPN), dokumenty II RP, okresu II wojny światowej i PRL nawiązujące do Powstania Styczniowego.
"Pamięć o Powstaniu Styczniowym w okresie II RP i w latach II wojny światowej była niezwykle silna. Do wydarzeń z 1863 r. nawiązywali zarówno konspiratorzy AK, jak i działacze opozycji antykomunistycznej w okresie PRL. Z okazji 160. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego prezentujemy archiwalia z rożnych okresów, by pokazać w jaki sposób etos powstańczy kształtował młode pokolenia w niepodległej Polsce okresu międzywojennego, konspiratorów AK oraz z okresu PRL" - powiedział PAP historyk AAN Rafał Kierzkowski.
Wśród udostępnionych unikatów był m. in. oryginalny rozkaz nr. 84 "Uporządkowanie odcinka walki czynnej" z 22 stycznia 1943 r. - dokument powołania Kierownictwa Dywersji (Kedywu AK). Wydał go Komendant Główny Armii Krajowej gen. Stefan Rowecki "Grot". Pierwszym dowódcą Kedywu KG AK był płk Emil August Fieldorf "Nil".
"Data powołania Kedywu przez gen. +Grota+ nie była dziełem przypadku. Tego dnia obchodzono potajemnie 80. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. Rozkaz był przełomowy, ponieważ uporządkował istniejące już struktury AK i tworzył Kedyw z myślą o eskalacji działań zbrojnych przeciw okupantowi" - wyjaśnia Kierzkowski.
"Data powołania Kedywu przez gen. +Grota+ nie była dziełem przypadku. Tego dnia obchodzono potajemnie 80. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. Rozkaz był przełomowy, ponieważ uporządkował istniejące już struktury AK i tworzył Kedyw z myślą o eskalacji działań zbrojnych przeciw okupantowi" - wyjaśnia Kierzkowski.
Rozkaz nr 84 gen. "Grot" wydał z myślą o wzmocnieniu akcji dywersyjnej przez nową strukturę, która składała się m.in. ze Związku Odwetu, Grup Szturmowych Szarych Szeregów i "Wachlarza". "Cel akcji - nękanie przeciwnika i zadanie mu coraz mocniejszych ciosów przez akcję dywersyjną i sabotażową oraz stosowanie już w chwili obecnej wobec okupanta odwetu za akty gwałtu w stosunku do ludności cywilnej" - czytamy w prezentowanym przez AAN dokumencie sprzed ośmiu dekad.
Zadaniami Kedywu AK były m.in. planowanie akcji dywersyjnych i sabotażowych w skali kraju, kierowanie własnymi oddziałami dyspozycyjnymi, nadzór nad Kedywami obszarów i okręgów, szkolenie kadr oddziałów dywersyjnych oraz produkowanie środków walki. Kedyw KG AK tworzyły oddziały dyspozycyjne: "Motor", "Agat" (później +Pegaz+, przekształcony w batalion "Parasol"), bataliony "Zośka" i "Miotła". Liczyły one łącznie ok. 1,5 tys. żołnierzy.
Polskie Państwo Podziemne, w tym także AK wzorowało się na konspiracji z 1863 r. "Wykorzystano wzorce postaw i organizacji. W II RP i podczas wojny powstańcy byli nie tylko przewodnikami duchowymi, ale także autorytetami w zakresie taktyki, strategii oraz metod działań dywersyjnych przeciw okupantowi wypracowanych podczas Powstania Styczniowego" - tłumaczy Kierzkowski.
W AAN zaprezentowano oryginalny meldunek z wykonania przez oddział specjalny Kedywu Komendy Głównej Armii Krajowej "Pegaz" zamachu na dowódcę SS i policji na dystrykt warszawski SS-Brigadeführera Franza Kutscherę sporządzony w dniu wykonania akcji - 1 lutego 1944 r. Wyrok na znienawidzonego przez mieszkańców Warszawy hitlerowskiego zbrodniarza wydał dowódca Kedywu KG AK płk August Emil Fieldorf "Nil". Franz Kutschera objął funkcję dowódcy SS i policji na okręg warszawski 25 września 1943 roku i od razu zaostrzył represje wobec Polaków. Z jego inicjatywy nastąpiły liczne egzekucje uliczne, którymi Kutschera chciał złamać ducha i wolę walki mieszkańców okupowanej stolicy.
Akcję "Kutschera" przeprowadzono 1 lutego 1944 r. Uczestniczyło w niej 12 żołnierzy AK m.in. Bronisław Pietraszewicz "Lot" - dowódca akcji, Stanisław Huskowski "Ali", Zdzisław Poradzki "Kruszynka", Michał Issajewicz "Miś", Marian Senger "Cichy", Henryk Humięcki "Olbrzym", Zbigniew Gęsicki "Juno", Bronisław Hellwig "Bruno", Kazimierz Sott "Sokół". Kutscherę zastrzelił "Miś". W wyniku akcji śmierć poniosło czterech jej uczestników. Straty okupanta wynosiły 5 zabitych i 9 rannych.
"Prezentujemy także materiały opozycji antykomunistycznej okresu PRL, które często nawiązują do tradycji Powstania Styczniowego. Wśród materiałów jest oryginalny akt założenia Polskiej Partii Niepodległościowej (PPN) z 22 stycznia 1985 r. Jej założyciele także nawiązywali do tradycji powstańczych i daty wybuchu najdłuższego XIX-wiecznego zrywu zbrojnego na ziemiach polskich pod zaborami" - wyjaśnia historyk AAN, Kamil Świątkowski.
Warto przypomnieć, że zbrojne zamachy na przedstawicieli carskich władz okupacyjnych przeprowadzano także podczas Powstania Styczniowego. 19 września 1863 r. w Warszawie na rozkaz Komitetu Centralnego Narodowego polscy konspiratorzy przeprowadzili nieudany zamach zamach na namiestnika Królestwa Polskiego, rosyjskiego generała Fiodora Berga.
"Prezentujemy także materiały opozycji antykomunistycznej okresu PRL, które często nawiązują do tradycji Powstania Styczniowego. Wśród materiałów jest oryginalny akt założenia Polskiej Partii Niepodległościowej (PPN) z 22 stycznia 1985 r. Jej założyciele także nawiązywali do tradycji powstańczych i daty wybuchu najdłuższego XIX-wiecznego zrywu zbrojnego na ziemiach polskich pod zaborami" - wyjaśnia historyk AAN, Kamil Świątkowski.
Polska Partia Niepodległościowa - podziemna partia polityczna powstała 22 stycznia 1985 r. z inicjatywy byłych działaczy KPN: Romualda Szeremietiewa, Tadeusza Stańskiego, Zygmunta Goławskiego, Tadeusza Jandziszaka i Macieja Pstrąg-Bieleńskiego. Miała być organizacją kadrową opartą na "młodzieży szkolnej, środowisku byłych członków i działaczy KPN, środowiskach katolickich i inteligencji". Naczelnym organem PPN była Konwencja Krajowa - zjazd delegatów z całego kraju.
"Na łamach konspiracyjnej gazety PPN o nazwie +Sprawa+ w jednym z artykułów Romuald Szeremietiew nawiązywał do tematyki i tradycji Powstania Styczniowego" - dodaje archiwista AAN. (PAP)
autor: Maciej Replewicz
mr/ aszw/