Kolację inspirowaną daniami z twórczości Witolda Gombrowicza będzie można zjeść w muzeum pisarza we Wsoli k. Radomia (Mazowieckie). Dochód z licytacji kolacji zostanie przekazany na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, której 31. finał odbędzie się w niedzielę, 29 stycznia.
Robert Utkowski z Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli poinformował w sobotę, że placówka po raz kolejny włącza się w finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. "Tym razem w zupełnie innej formie niż w latach ubiegłych. Zachęcamy do licytowania niebanalnej kolacji, która odbędzie się w muzeum" – przekazał Utkowski. Dodał, że potrawy na kolację przygotują znane z wykwintnych dań radomskie restauracje.
Uczestnicy kolacji najpierw zwiedzą muzeum i obejrzą nieeksponowane jeszcze rękopisy i pamiątek po pisarzu. "Nasi specjaliści opowiedzą o autorze +Kosmosu+, jego życiu, upodobaniach i rodzinie. Kolacja będzie także okazją do towarzyskiej rozmowy i poznania wspaniałych ludzi" – powiedział Utkowski.
Udział w kolacji można wylicytować do 30 stycznia na Allegro. Pomysłodawczynią Kolacji Gombrowiczowskiej jest dziennikarka, autorka publikacji na temat zdrowia, urody i wychowania dzieci oraz jej mąż senator Marcin Bosacki.
31. Finał WOŚP odbędzie się 29 stycznia pod hasłem "Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich - małych i dużych!".
W swojej twórczości Gombrowicz często przywoływał różne potrawy. Był to m.in. gotowany kalafior z "Biesiady u hrabiny Kotłubaj", zupa ogórkowa ze "Ślubu", potrawka z kury z powieści "Kosmos" i najbardziej znane - karasie w śmietanie z "Iwony, księżniczki Burgunda". (PAP)
Autorka: Ilona Pecka
ilp/ itm/