W zamkniętej od pożaru katedry Notre Dame w 2019 r. krypcie archeologicznej Ile de la Cite od września zwiedzający mogą obejrzeć wystawę opowiadającą o skomplikowanej miłości paryżan do katedry oraz stałą ekspozycją o upadku starożytnych cywilizacji na tym terenie. Miejsce, przed pożarem katedry oblegane, dziś świeci pustkami.
„Całą krypta dla mnie. Bez pośpiechu mogę tu posiedzieć i kontemplować to miejsce” – powiedziała zwiedzająca kryptę turystka Maria, która przyjechała do swojej rodziny w Paryżu z północnej Francji. „To się normalnie nie zdarza. Pozytyw Covidu” – dodała.
Przed pożarem kryptę rocznie odwiedzało około 200 tys. turystów. Obecnie mało kto wie, że została ponownie otwarta i świeci pustkami.
Wystawa „Notre-Dame de Paris, od Victora Hugo do Eugene’a Viollet-le-Duca” opowiada historię katedry i okoliczności uznania jej w XIX wieku za jeden z najważniejszych pomników historii i kultury Francji.
Zachwyceni budowlą paryżanie i obcokrajowcy w udostępnionych na wystawie nagraniach wideo opowiadają o swoich bardzo osobistych niekiedy uczuciach towarzyszących zwiedzaniu katedry jeszcze przed pożarem i jej rekonstrukcją.
Koordynator prac rekonstrukcyjnych gen. Jean-Louis Georgelin powtarza słowa prezydenta Emmanuela Macrona, że odbudowa katedry zajmie 5 lat. Jednak całkowite oczyszczenie dziedzińca katedry z ołowianego pyłu zajęło ponad rok. Niedawno, po trwającej kilka miesięcy kłótni polityków i architektów, zdecydowano o rekonstrukcji zniszczonej w pożarze iglicy Viollet-le-Duc w stylu identycznym z oryginałem.
Na trwającej obecnie wystawie w krypcie obejrzeć można kolekcję starych zdjęć z sygnowanych nazwiskami: Charlesa Negre’a, Charlesa Marville’a czy Auguste’a Mestrala, płótna, fragmenty filmów i grafiki nawiązujące do powieści „Katedra Marii Panny w Paryżu” z 1831 r.
Fragmenty niemego filmu Alberta Capellaniego z 1911 r. ukazują tragiczne losy Esmeraldy i garbusa Quasimodo, bohaterów powieści Hugo. Zaprezentowane zostały również współczesne plakaty i kreskówki z wizerunkami katedry.
Kluczową postacią wystawy jest jednak postać samego autora powieści, Victora Hugo, który przyczynił się do przywrócenia Notre Dame do kanonu francuskiej kultury. A wpływ, jaki powieść wywarła na prace architekta Eugene’a Viollet-le-Duca w latach 1844–1864 jest dobrze udokumentowany.
Katedra stała się dla wielu ponownie pomnikiem dziedzictwa narodowego, duszą miasta, czymś więcej niż tylko pomnikiem kultury dzięki powieści Hugo – podkreśla kuratorka odpowiedzialna za zbiory fotograficzne i cyfrowe muzeum Carnavalet w Paryżu Anne de Mondenard.
W wiekach poprzednich gotyk nie był specjalnie ceniony we Francji i dopiero powieść Hugo na nowo zainteresowała Francuzów katedrą Notre Dame, co pozwoliło znaleźć fundusze na jej remont i przywrócić jej dawną świetność w XIX w.
Sama Notre-Dame przeszła w swojej niemal tysiącletniej historii wiele przekształceń, często mających na celu zatarcie jej gotyckiego charakteru. Iglica wzniesiona w 1250 r. została rozebrana w 1786 r. W czasie Rewolucji Francuskiej posągi francuskich królów zostały zniszczone, a katedra stała się świątynią Rozumu.
W 1831 r rozważano nawet zburzenie paryskiej Notre Dame. Zdjęcia z epoki pokazują, jak bardzo była wówczas zaniedbana. Hugo napisał w 1825 r.: „Być może obecnie nie ma we Francji ani jednego miasta, w którym niszczenia niektórych narodowych zabytków nie ma końca”.
W krypcie Ile de la Cite dla zwiedzających udostępniona jest stała ekspozycja pokazująca świetność, a potem upadek rzymskiej cywilizacji, rozwijającej się na wyspach Ile de la Cite oraz Ile Saint-Louis.
Pozostałości rzymskich budowli oraz zabudowy nabrzeża rzeki Sekwany zostały udostępnione zwiedzającym po raz pierwszy w latach 1965-1970.
Widzimy nabrzeże starożytnego portu - ośrodka celtyckiego Lutecji. Po opanowaniu Galii przez Rzymian w 52 r. p. n.e. na wyspie rozbudowano miasto w stylu rzymskim. Natomiast za czasów królestwa Franków była to siedziba dynastii Merowingów, którzy zapoczątkowali chrześcijaństwo na tych terenach.
Dwudziestowieczne wykopaliska odkryły galijsko-rzymską łaźnię publiczną, mur otaczający miasto z początku IV w., piwnice starej kaplicy Hotel-Dieu, średniowieczne pozostałości rue Neuve Notre- Pani, fundamenty Hospice des Enfants-Trouves oraz ślady kanałów wielkiego budowniczego nowoczesnego Paryża – barona Haussmanna.
Ekspozycje krypty pokazują, że miasto od ponad dwóch tysięcy lat nieustannie się zmienia i odbudowuje tak, jak zmieniał się w czasie i odbudowywał jego niemal tysiącletni symbol - katedra Notre Dame de Paris – podkreśla przewodnik po wystawie. (PAP)
Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)
ksta/ jar/