Niedziela Słowa Bożego służy odkrywaniu wielkiego daru, jakim dla człowieka bez względu na jego system wartości jest Słowo Boże przekazane w natchnionych księgach Starego i Nowego Testamentu – powiedział PAP przewodniczący Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II ks. prof. Henryk Witczyk.
W Kościele katolickim obchodzimy dziś Niedzielę Słowa Bożego. Została ona ustanowiona na mocy motu proprio papieża Franciszka Aperuit illis i wyznaczona na III niedzielę okresu zwykłego.
"Ma ona służyć odkrywaniu wielkiego daru, jakim dla człowieka - bez względu na jego światopogląd czy system wartości - jest Słowo Boże przekazane w natchnionych przez Ducha Świętego księgach Starego i Nowego Testamentu. W przeciwieństwie do Niedzieli Biblijnej obchodzonej dwa tygodnie po Wielkanocy, teraz bardziej chodzi o refleksję teologiczną i modlitewną oraz wspólne dziękczynienie Bogu za ten największy dar" – wyjaśnił ks. prof. Witczyk z KUL.
"Poprzez teksty biblijne odczytywane podczas liturgii, to sam Bóg mówi do swojego ludu i sam Chrystus głosi swoją Ewangelię" - czytamy w nocie Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.
Ks. prof. Witczyk zwrócił uwagę, że "tak, jak w Kościele zostało ustanowiona oddzielna uroczystość Bożego Ciała dla uczczenia Eucharystii – w czasie, której rozważana jest sakramentalna obecność zmartwychwstałego Chrystusa pod postaciami chleba i wina, tak teraz została ustanowiona Niedziela Słowa Bożego, by podjąć głębszą refleksję nad tajemnicą działania Słowa Pańskiego, poprzez które Bóg wkracza w życie człowieka i je przemienia swoją boską mocą".
"Pismo Święte nie tylko zapowiada osobę Jezusa Chrystusa, ale także wyjaśnia jego misję i ją aktualizuje na przestrzeni wieków aż do Paruzji. Zostało nam dane, byśmy mogli kroczyć drogą zbawienia i go doświadczać dzień po dniu - aż się dokona w pełni" – powiedział wykładowca KUL.
Wyjaśnił, że zbawienia, a więc doświadczenie usprawiedliwienia z grzechów nie jest czymś automatycznym, co człowiek otrzymuje bez osobistej współpracy z łaską. "Dar zawsze może zostać przez nas zlekceważony, a nawet odrzucony, czy wręcz podeptany. Stąd przestroga Chrystusa: +Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, nie poszarpały was samych+" – zwrócił uwagę duchowny.
Pytany, na ile podejście katolików do świętych Ksiąg Pisma jest zbieżne z wyznawcami judaizmu, ks. prof. Witczyk powiedział, że "wierzymy w tego samego +Boga, który JEST TU+, w Jego działanie w życiu patriarchów, proroków, ludu Przymierza, ale te same księgi odczytywane są w innej perspektywie. Chrześcijanie czytają księgi Starego Testamentu nie w perspektywie oczekiwania na przyjście Mesjasza, ale przez pryzmat Chrystusa, który już przyszedł, i jest On jednocześnie Mesjaszem i Synem Bożym, jak podkreśla św. Jan ewangelista. Równocześnie jednak teksty ksiąg Starego Testamentu - a chrześcijanie także Nowego Testamentu - analizujemy stosując te same metody naukowej analizy historycznej, narracyjnej, retorycznej, kontekstualnej, czy krytyczno-literackiej" – powiedział przewodniczący Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II.
Zwrócił uwagę, że już "samo +Alleluja!+ w judaizmie oznacza +Wysławiajcie Pana+, gdzie Panem jest +Adonai+ – Bóg wyzwoliciel, który opiekuje się i ocala swój lud. Natomiast chrześcijanin śpiewając +Alleluja!+ zarówno wysławia Boga, który ocala np. w czasach patriarchów, w czasach Kościoła, nade wszystko wysławia Boga, który wyzwolił Chrystusa z więzów śmierci poprzez Zmartwychwstanie, a więc w tym +Alleluja!+ wybrzmiewa także uwielbienie dla Chrystusa zmartwychwstałego - PANA" – wyjaśnił prof. KUL.
Powiedział, że "Niedziela Słowa Boże jest doskonałą okazją, by sięgnąć po Biblię, która jest w naszych domach i nie tylko odczytać jakiś jej fragment w sensie literalnym, ale także podjęć refleksję nad tym, co poprzez to konkretne słowo, Bóg chce mi dziś powiedzieć". "Można zacząć od swojej ulubionej księgi Pisma Świętego, która w jakiś sposób głębiej do nas przemawia. Albo od Księgi Psalmów czy Przysłów Salomona" – dodał ks. prof. Witczyk.
Podkreślił, że ważne jest również, by interpretować Słowo Boże w kluczu żywej tradycji Kościoła, "jak uczy Sobór Watykański II, a więc w kontekście żywej liturgii - sakramentów, interpretacji zawartych w pismach Ojców Kościoła i świętych i w oficjalnym nauczaniu Magisterium Kościoła. Kościół bowiem jest podmiotem Pisma świętego, adresatem Słowa Bożego, i dlatego też wspólnota Kościoła w jedności z biskupami i najwyższym Pasterzem jest jego głównym interpretatorem". "W przeciwnym wypadku czytanie Pismo Świętego można przyrównać do lektury np. +Pana Tadeusza+ bez znajomości polskiej historii, kultury, czy narodowych tradycji" - zauważył.
W odpowiedzi na decyzję papieża Franciszka, zespół Dzieła Biblijnego im. św. Jana Pawła II w Polsce pod kierownictwem ks. prof. dr hab. Henryka Witczyka przygotował na Niedzielę Słowa Bożego materiały pomocnicze do celebracji eucharystycznej Liturgii Słowa, modlitwę wiernych i lectio divina Ewangelii wg św. Marka (1,14-20), która będzie odczytywana w kościołach. Materiały są zamieszczone na stronie internetowej Dzieła Biblijnego: www.biblista.pl.
Dzieło Biblijne w Polsce już od kilkunastu lat przygotowuje również Tydzień Biblijny i Narodowe Czytanie Pisma Świętego. W tym roku XIII Tydzień Biblijny będziemy przeżywać w dniach od 18 do 24 kwietnia, natomiast V Narodowe Czytanie Pisma Świętego – 18 kwietnia 2021 roku. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
mgw/ robs/