W tej kamienicy można przeżyć powrót do dzieciństwa i wejść w buty młodego Mikołaja Kopernika – mówi PAP kustosz Domu Mikołaja Kopernika Michał Kłosiński. Zapowiada zaprezentowanie od soboty na wystawie z okazji 550. rocznicy urodzin astronoma pierwszych wydań „O obrotach sfer niebieskich”.
Późnogotycka kamienica mieszczańska przy ul. Kopernika w Toruniu to miejsce szczególne dla wszystkich osób zainteresowanych życiem wybitnego polskiego astronoma. Dom Mikołaja Kopernika to unikalna na skalę ogólnopolską instytucja zajmująca się propagowaniem wiedzy o najbardziej znanym na świecie torunianinie.
"Ta późnogotycka kamienica mieszczańska należała do rodziny Koperników w drugiej połowie XV wieku. W literaturze określa się takie budowle mianem domu-składu. To dom mieszczański ukazujący całe bogactwo kultury późnośredniowiecznego Torunia, w którym dorastał Kopernika. Przyszedł on na świat w rodzinie mieszczańskiej, w niej się wychowywał. Gdzieś tutaj rozegrało się jego dzieciństwo. Musiał w młodości nasiąknąć wartościami, którymi żyła jego rodzina. Te wartości w jakimś stopniu ukształtowały go jako dorosłego człowieka" - powiedział w rozmowie z PAP kustosz i kierownik Domu Mikołaja Kopernika Michał Kłosiński.
Dom rodziny Koperników jest jednym z najlepiej zachowanych na toruńskiej Starówce budynków z tamtego okresu. Część mieszkalna domu zlokalizowana była na parterze. Wszystkie kondygnacje wyżej były w Średniowieczu magazynem.
"Zwiedzający mogą wejść na najwyższe partie tego domu i przekonać się, jak on był skonstruowany. Mogą zobaczyć, chociażby więźbę, która się zachowała. Mogą sobie uświadomić także rozmiar przestrzeni magazynowej i to, w jaki sposób wówczas żyły rodziny mieszczańskie" - dodał Kłosiński.
Kustosz przyznał, że eksponatów po Mikołaju Koperniku nie zachowało się na świecie zbyt wiele. W Szwecji w Uppsali znajduje się duża część księgozbioru, który zachował się po Koperniku do dziś. Po Koperniku nie zachowały się codziennie używane przedmioty. 550 lat od jego urodzin zrobiło swoje.
"Nie zachowało się m.in. jego instrumentarium, które jeszcze pod koniec XVI wieku znajdowało się we Fromborku. To instrumentarium składające się z triquetrum, kwadrantu i astrolabium zostało odkupione przez uczniów Tycho Brahe od kanoników fromborskich i wywiezione do Danii. Niestety tam spłonęło" - wskazał Kłosiński.
Zachowało się natomiast wiele zabytków związanych z tzw. kultem Kopernika. Muzeum udało się pozyskać m.in. grafiki, medale, rzeźby związane z kolejnymi rocznicami kopernikańskimi np. 400. rocznicą jego urodzin.
Zabytki m.in. grafiki znajdują się w magazynach Domu Mikołaja Kopernika, ale nie mogą być zbyt często prezentowane.
"Możemy je — mówię to ze smutkiem — prezentować tylko na wystawach czasowych. Już 18 lutego z okazji obchodów 550. rocznicy urodzin Kopernika otwieramy wystawę poświęconą +De revolutionibus+. Będzie na niej prezentowanych wiele cennych starodruków — przede wszystkim pierwsze wydania +De revolutionibus orbium coelestium+ - w tym kolejne wydania znajdujące się w naszych zbiorach. Posiadamy bowiem drugie wydanie, które ukazało się w Bazylei już po śmierci uczonego w 1566 roku i trzecie wydanie tzw. amsterdamskie z 1617 roku. Z tych zabytków jesteśmy niezwykle dumni. Niestety nie mamy pierwszego wydania, ale na wspomnianej wystawie będzie komplet pierwszych wydań" - zapowiedział kustosz.
Wystawa przygotowywana jest razem z Biblioteką Uniwersytecką w Toruniu oraz z Książnicą Kopernikańską. "Z tamtych zbiorów będą wspomniane dwa pierwsze — norymberskie - wydania" - powiedział Kłosiński.
Otwarcie wystawy zaplanowano w sobotę 18 lutego o godzinie 13.30 w Ratuszu Staromiejskim.
Na zwiedzających Dom Mikołaja Kopernika największe wrażenie robi najczęściej wizyta w najwyższym punkcie kamienicy.
"Opowiadamy tam, jak mały człowiek - w domyśle Mikołaj Kopernik - mógł się zakradać wieczorem, nocą na ten strych i próbować spoglądać w niebo, pierwszy raz spotkać się z gwiazdami, zadziwić się wszechświatem. To oddziałuje na zwiedzających. Wchodzą oni w skórę młodego człowieka i sami wracają myślami do czasów swojego dzieciństwa, w którym wszyscy mamy pierwszy moment zdziwienia pięknem kosmosu, jego ogromem. W tym domu można przeżyć symboliczny powrót do dzieciństwa. Można wejść niejako w buty młodego Mikołaja Kopernika" - powiedział Kłosiński.
Materiał wideo dostępny na https://wideo.pap.pl/videos/66314/ oraz na PAP.PL https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1537612%2Ckustosz-domu-mikolaja-kopernika-w-tej-kamienicy-mozna-wejsc-w-buty-mlodego (PAP)
Autor: Tomasz Więcławski
twi/ mhr/