W czwartek przypada 20. rocznica kanonizacji siostry Faustyny Kowalskiej - apostołki Bożego Miłosierdzia. Jej relikwie znajdują się obecnie w blisko 5 tys. 600 kościołach w 130 krajach na wszystkich kontynentach.
"Przez orędzie, które siostra Faustyna przekazała światu zmienił się w Kościele obraz Boga. Bóg nie jest już postrzegany wyłącznie jako sędzia sprawiedliwy, który za zło karze, a za dobro nagradza, ale jest też postrzegany jako Bóg miłosierny" - mówiła PAP s. Elżbieta Siepak ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Jak dodała, inspiracją do tego stało się orędzie, jakie Jezus przekazał Faustynie, a które ona zapisała w "Dzienniczku".
Papież Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustyną Kowalską 30 kwietnia 2000 r. Dzięki połączeniu satelitarnemu, w mszy odprawionej w Rzymie uczestniczyli wierni zgromadzeni w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach.
Ojciec Święty powiedział w homilii, że miłość Boga i miłość człowieka są nierozłączne, a miłosierdzie to miłość oznaczająca też chęć poświęcania się dla innych i gotowość wybaczania. "Zrządzeniem Bożej Opatrzności życie tej pokornej córy polskiej ziemi było całkowicie związane z historią XX w., który niedawno dobiegł końca" – mówił o Faustynie Jan Paweł II. "Chrystus powierzył jej swoje orędzie miłosierdzia w latach między pierwszą a drugą wojną światową. Kto pamięta, kto był świadkiem i uczestnikiem wydarzeń tamtych lat i straszliwych cierpień, jakie przyniosły one milionom ludzi, wie dobrze, jak bardzo potrzebne było orędzie miłosierdzia" – podkreślił papież.
Jan Paweł II zdecydował, że pierwsza niedziela po Wielkanocy będzie w całym Kościele obchodzona jako Niedziela Miłosierdzia Bożego. Wcześniej święto to miało charakter lokalny i było obchodzone tylko w Polsce i krótko we Włoszech.
W ciągu 20 lat w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia zaobserwowano znaczący wzrost liczby pielgrzymów. Przed kanonizacją przybywało tam rocznie około 1 mln osób, w kolejnych latach dwa razy tyle. Rekord padł w 2016 r., kiedy w Polsce odbywały się Światowe Dni Młodzieży i Łagiewniki odwiedziło niemal 5 mln wiernych ze 180 krajów. Rośnie też liczba próśb i intencji modlitewnych kierowanych na adres klasztoru – rocznie to ponad 700 tys., a podziękowań za otrzymane łaski jest około 80 tys.
Z powodu pandemii koronawirusa rok 2020 będzie wyjątkowy – w sanktuarium panuje cisza, ale rośnie liczba tych, którzy pielgrzymują wirtualnie, korzystając z transmisji internetowej. Stronę faustyna.pl tylko w kwietniu odwiedziło prawie milion osób. Setki tysięcy osób transmisję on-line ogląda na You Tube w kanale: Faustyna.pl oraz przez aplikacje mobilne: Faustyna.pl. "Cudowny obraz Jezusa Miłosiernego w kaplicy klasztornej pozostaje oświetlony przez całą dobę, bo kiedy jedna półkula zasypia, druga budzi się do życia" – mówi s. Elżbieta Siepak.
Kult Bożego Miłosierdzia poza Polską, jest bardzo żywy na Słowacji, we Włoszech, Hiszpanii, na Filipinach, w USA i krajach Ameryki Południowej, a także w Indiach. Specyficzną grupą pielgrzymów, którzy odwiedzają Łagiewniki, są np., młodzi ludzie z różnych krajów świata studiujący w Europie.
Relikwie św. Faustyny znajdują się obecnie w blisko 5 tys. 600 kościołach w 130 krajach na wszystkich kontynentach. "Dzienniczek", zawierający treść orędzia Miłosierdzia, przekazanego s. Faustynie przez Jezusa, i opis życia duchowego autorki, został przetłumaczony do tej pory oficjalnie na ponad 30 języków, m.in. tak egzotycznych jak: arabski, koreański, chiński, wietnamski, suahili, malayam (Indie), malgaski (Madagaskar) czy Tok Pidgin Papua. Ale są też przekłady dokonane bez zezwolenia Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, np. na język japoński czy niderlandzki (Holandia).
Według danych Ministerstwa Cyfryzacji imię Faustyna nosi w Polsce obecnie 3 tys. 377 kobiet. Co roku jest ono nadawane około stu dziewczynkom, ale były też lata pod tym względem rekordowe: w 2002 roku imię to otrzymało 136 noworodków, w 2010 – 135, a w 2016 – 145.
S. Faustyna Kowalska i jej duchowość jest tematem prac naukowych, bohaterką filmów dokumentalnych i fabularnych m.in. "Faustyny" filmowej biografii, w której główną rolę zagrała Dorota Segda, spektaklu i filmu "Prorok Miłosierdzia" z Karoliną Kominek oraz fabularyzowanego dokumentu "Święta Faustyna w blasku Miłosierdzia" czy "Miłość i miłosierdzie" z 2019 roku.
W czwartek w kaplicy klasztornej łagiewnickiego sanktuarium odbędzie się adoracja Najświętszego Sakramentu z przypomnieniem homilii kanonizacyjnej, a na stronie internetowej Faustinum opublikowane zostaną wspomnienia osób, które pamiętają dzień kanonizacji.
Jak podkreśla siostra Elżbieta Siepak mamy obecnie epokę Bożego miłosierdzia. "Nie ma chyba kraju, w którym nie byłoby obrazu Jezusa Miłosiernego. +Koronka+ obok +Jezu ufam Tobie+ jest najbardziej znaną modlitwą. Ludzie – zwłaszcza w okresie pandemii wołają o miłosierdzie" – mówiła.
"Chciałybyśmy, aby rocznica kanonizacji s. Faustyny skłaniała do poznawania Boga w tajemnicy Jego miłosierdzia. Faustyna i Jana Paweł II idą w pierwszej parze – to wzory życia chrześcijańskiego opartego na tajemnicy miłosierdzia Bożego, które streszczają się w dwóch słowach: totalne, dziecięce zaufanie Bogu i postawa miłosierdzia wobec bliźnich" - mówiła s. Elżbieta Siepak.
Siostra Faustyna Kowalska jest pierwszą świętą, która była rodowitą Polką. Polskie święte: królowa Jadwiga, księżna Kinga i księżna Jadwiga Śląska, były z pochodzenia cudzoziemkami.
S. Faustyna przyszła na świat 25 sierpnia 1905 roku jako trzecie z dziesięciorga dzieci Marianny i Stanisława Kowalskich, rolników ze wsi Głogowiec koło Turka. Na chrzcie otrzymała imię Helena. W dzieciństwie musiała ciężko pracować, do szkoły podstawowej uczęszczała tylko trzy lata. Mając 16 lat podjęła pracę zarobkową jako pomoc domowa w Aleksandrowie Łódzkim.
Po roku wróciła do rodzinnego domu i oświadczyła, że chce wstąpić do zakonu. Rodzice sprzeciwili się temu, argumentując, że nie mają pieniędzy na posag. Helena ponownie podjęła więc pracę w Łodzi. Ale po wizji cierpiącego Chrystusa na zabawie w łódzkim parku, jako 19-latka, zgłosiła się w Warszawie do sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, gdzie została odprawiona, bo nie miała posagu, który był wówczas wymagany. Powróciła więc na służbę w Ostrówku gm. Klembów.
Dopiero za drugim razem, w wieku 20 lat, przyjęto ją do zakonu. Pracowała w kuchni, w ogrodzie i na furcie klasztornej, w kilku domach zgromadzenia, najdłużej w Krakowie, Wilnie i Płocku. Jak podają źródła kościelne, 22 lutego 1931 roku w Płocku ukazał się jej Chrystus, nakazując namalowanie obrazu z podpisem: "Jezu, ufam Tobie" i ustanowienie święta Miłosierdzia. Tak rozpoczęła się jej misja przekazania orędzia Miłosierdzia, które przypomina biblijną prawdę o miłości miłosiernej Boga do człowieka i wzywa do głoszenia jej światu.
W zakonie siostrę Faustynę nękała gruźlica. Na polecenie swych spowiedników, Faustyna spisała swoje przeżycia mistyczne. Ukazały się one po II wojnie światowej jako "Dzienniczek". Siostra Faustyna umarła 5 października 1938 roku w Krakowie. Jej grób znajduje się w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach (PAP)
Małgorzata Wosion-Czoba
wos/ krap/