Ojciec Arnold Chrapkowski, od sześciu lat będący generałem, czyli zwierzchnikiem zakonu paulinów, został w środę ponownie wybrany na ten urząd – poinformowało biuro prasowe Jasnej Góry. O. Chrapkowski będzie kierował zakonem przez kolejne sześć lat.
Paulini - znani m.in. jako gospodarze sanktuarium maryjnego na Jasnej Górze - mają ponad 70 domów zakonnych w 17 krajach. Najwięcej - przeszło 20 - w Polsce. Ponadto działają w Niemczech, Anglii, Hiszpanii, Włoszech, Chorwacji, Czechach, Rumunii oraz na Słowacji, Węgrzech, Łotwie, Białorusi i Ukrainie. Prowincje paulińskie są też w Australii i USA, a placówki misyjne w Kamerunie i RPA.
Zwierzchnika zgromadzenia na kolejne sześć lat wybrała obradująca w środę na Jasnej Górze Kapituła Generalna Zakonu Paulinów. O. Chrapkowski jest 86. z kolei generałem zakonu paulinów.
O. Arnold Chrapkowski ma 52 lata, pochodzi z miejscowości Dziemiany w diecezji pelplińskiej. Pierwsze śluby zakonne złożył w 1988 r., a śruby wieczyste pięć lat później. Święcenia kapłańskie przyjął w 1994 r. Jest doktorem prawa kanonicznego.
"Wybór na generała jest na pewno z jednej strony ogromnym zadaniem, które stoi przede mną i przed całym zakonem - byśmy wierni naszemu charyzmatowi, wierni nauce Kościoła, nauce Ojca Świętego; byśmy potrafili być tymi, którzy we współczesnym świecie naprawdę będą znakiem tego, że można iść dziś za Chrystusem - czystym, ubogim i posłusznym woli ojca. I można życiem zakonnym i kapłaństwem posługiwać drugiemu człowiekowi" - mówił po wyborze o. Chrapkowski, cytowany przez biuro prasowe częstochowskiego sanktuarium.
Generał zakonu ocenił, że zakon paulinów staje obecnie przed wielkimi wyzwaniami, stawianymi przez Kościół i współczesny świat. "Kapituła Generalna, która trwa na Jasnej Górze, jest dobrym momentem, byśmy starali się wejrzeć w całą rzeczywistość naszego paulińskiego zakonu - z jednej strony w wielkie dziedzictwo, z drugiej w dzień dzisiejszy naszego zakonu" - mówił zwierzchnik zgromadzenia.
Zwoływana co sześć lat Kapituła Generalna Zakonu Paulinów, której członkowie wybrali w środę nowego generała zakonu, to kolegialny organ będący najwyższą władzą w zgromadzeniu. W obradach w Częstochowie uczestniczy ponad 50 ojców kapitulnych. Członkami kapituły są m.in. wszyscy dotychczasowi generałowie zakonu, obecni prowincjałowie z USA, Australii i Niemiec oraz quasi-prowincjałowie z Węgier, Chorwacji i Słowacji, przeor Jasnej Góry i zakonnicy wyłonieni we wcześniejszych wyborach.
Podczas trwających na Jasnej Górze obrad kapituła omawia także realizację posługi paulinów w minionych sześciu latach oraz uchwala obowiązujące wszystkich członków zakonu wytyczne. Kapituła wybierze skład nowej Kurii Generalnej, czyli zarząd zakonu, nazywany u paulinów Definitorium Generalnym, a także tzw. prokuratora generalnego przy Stolicy Apostolskiej oraz administratora generalnego zakonu.
Generał zakonu jest wybierany na sześć lat. Można sprawować tę funkcję ponownie, ale nie po raz trzeci z rzędu. Generał musi mieć powyżej 40 lat oraz 10 lat profesji zakonnej. Władza ojca generała rozciąga się na cały zakon - wszystkie prowincje, klasztory i zakonników. Miejscem stałego pobytu paulińskiego zwierzchnika jest główny klasztor zakonu - na Jasnej Górze w Częstochowie.
Kolejnym krokiem po wyborze władz zakonu będą - w ciągu kolejnych trzech miesięcy - nominacje nowych przeorów we wszystkich klasztorach paulinów w Polsce i na świecie - także na Jasnej Górze.
Zakon paulinów, czyli Braci Św. Pawła Pierwszego Pustelnika, powstał w XIII wieku na Węgrzech. Jego założycielem był bł. Euzebiusz - w tym roku obchodzona jest 750. rocznica jego śmierci. Zakon otrzymał ostateczną aprobatę w 1308 r. Wtedy paulini oficjalnie jako zakon zaczęli żyć według reguły św. Augustyna.
Wstępujący do zakonu pustelnicy obrali na patrona św. Pawła z Teb. Żył on na przełomie III i IV wieku w Egipcie. Według przekazów, dożył 113 lat, z czego ponad 90 lat spędził na pustyni, mieszkając w skalnej grocie. W historii Kościoła uznawany jest za pierwszego pustelnika. Znalazł licznych naśladowców, przyczyniając się do rozwoju życia eremickiego i pustelniczego w całym basenie Morza Śródziemnego.
Do scen z życia św. Pawła nawiązuje herb zakonu paulinów. Jest na nim palma, która dostarczała św. Pawłowi owoców i liści na szatę, kruk przynoszący mu chleb oraz dwa lwy, z którymi żył w przyjaźni, a które po jego śmierci miały wygrzebać dół na grób. Herb paulinów umieszczony jest m.in. na pierwszej bramie wejściowej na Jasną Górę.(PAP)
autor: Marek Błoński
mab/ mhr/