Benedykt XVI był przede wszystkim człowiekiem zakochanym w Bogu i w drugim człowieku. To go interesowało najbardziej – stwierdza w rozmowie z PAP.PL ojciec Stanisław Tasiemski, tłumacz tekstów papieskich oraz wiceprezes Katolickiej Agencji Informacyjnej.
W sobotę 31 grudnia zmarł Joseph Ratzinger, papież senior Benedykt XVI. Był 265. Następcą Świętego Piotra i zasiadał na Stolicy Apostolskiej od 19 kwietnia 2005 do 28 lutego 2013 roku. Po ustąpieniu z urzędu ostatnie lata spędził w klasztorze Mater Ecclesiae na terenie Watykanu.
"Pasjonował się prawdą o Bogu i prawdą o człowieku” — powiedział w rozmowie z PAP.PL o. Stanisław Tasiemski.
"W trakcie swojego pontyfikatu napisał dokumenty, mówiące o tym, co najistotniejsze. Swoje trzy encykliki poświęcił wierze, nadziei i miłości. Czwarta encyklika «Lumen Fidei» została napisana wspólnie z papieżem Franciszkiem" — wskazał dominikanin.
Jak zaznaczył "papież Benedykt XVI koncentrował się na tym, co jest najważniejsze dla wiary dzisiaj, jak być wiernym Bogu w dzisiejszym świecie, jak żyć wiarą, nadzieją i miłością, jak odnajdywać perspektywy nadziei, ale też jak odnajdywać sens w świecie, w którym wydaje się, jest tak wielki chaos".
Podkreślił także, że dla papieża Benedykta XVI ważnym punktem odniesienia był dom rodzinny.
"W Mediolanie podczas synodu o rodzinie, kiedy w sposób bardzo bezpośredni mówił jak w jego rodzinie przeżywano niedzielę. Na koniec powiedział: «Myślę, że w Domu Ojca będzie trochę tak, jak było w moim domu rodzinnym» - przytoczył o. Tasiemski.
Materiał wideo dostępny na PAP.PL: https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1516101%2Co-tasiemski-benedykt-xvi-byl-zakochany-w-bogu-i-w-drugim-czlowieku.html
Rozmawiała: Monika Rutke
Autor: Anna Nartowska
an/ agz/