Drewniane elementy konstrukcji osadniczych, a także fragmenty ceramiki i narzędzi, w tym doskonale zachowaną drewnianą zdobioną łyżkę, odkryto podczas prac archeologicznych w Wolinie (Zachodniopomorskie).
Prace są związane z budową drogi S3 Świnoujście-Troszyn. Archeolodzy badają teren, na którym mają stanąć filary drugiego mostu nad cieśniną Dziwna. To obszar, który w nomenklaturze badawczej oznaczony został jako stanowisko Wolin 4 – "Ogrody". Ostatnie badania przeprowadzono tam w latach 1999-2002 – przed budową pierwszego mostu. Odsłonięto wówczas liczne pozostałości wczesnośredniowiecznych zabudowań, jak i mniejszych obiektów które pozwoliły m.in. na dużo głębsze poznanie życia i kultury wczesnośredniowiecznych wolinian.
"Spodziewamy się znaleźć mniej więcej to samo. Istotny jest tutaj układ stratygraficzny, czyli to, na jakiej głębokości pojawiają się pierwsze zabytki archeologiczne i później – jakie były sekwencje osadnicze. Według ostatnich badań osadnictwo trwało tutaj nieprzerwanie przez ok. 200 lat" – powiedział PAP kierujący pracami Igor Maciszewski z firmy Asinus.
Jak zaznaczył, głównym problemem jest woda, która zalewa wykop – stanowisko położone jest na podmokłych łąkach, od wschodu przylega do brzegu cieśniny Dziwny.
"Na bieżąco dokumentujemy cały obszar, stosujemy zarówno nowoczesne metody, takie jak fotogrametria, jak również klasyczną dokumentację rysunkową i fotograficzną, i powoli schodzimy w głąb, działając w obrębie warstw tzw. naturalnych – dzięki badaniom prof. Władysława Filipowiaka jest nam zdecydowanie łatwiej, ponieważ znamy stratygrafię stanowiska z poprzednich badań" – powiedział Maciszewski.
Odkryto dotychczas m.in. bardzo dobrze zachowane drewniane elementy konstrukcji osadniczych z X i XI w., choć, jak wskazał kierownik prac, na tym etapie nie można jeszcze określić, czym były ani jakie pełniły funkcje.
"Mogą to być pozostałości umocnień portowych, domów lub innych obiektów, na razie nie można tego stwierdzić, zwłaszcza, że mamy tylko wycinek całego obrazu – wykop musi ograniczyć się do wielkości przyszłych filarów. Mimo tego będziemy się starali uzyskać jak najwięcej informacji" – wyjaśniał archeolog.
Dodał, że ewentualne wnioski na ten temat będzie można wysnuć po opracowaniu dokumentacji. Zaznaczył, że zabytki dokumentowane są jeszcze w obrębie warstw naturalnych, gdzie zostały odnalezione.
Oprócz pozostałości drewnianych konstrukcji w wykopie odnaleziono także liczne fragmenty ceramiki i mniejsze, organiczne artefakty.
"Nie jest to standard, by zabytki drewniane zachowały się w tak dobrym stanie. To jeden z najciekawszych aspektów tych badań. Ceramika występuje wszędzie, a w Polsce jest niewiele stanowisk tak wczesnych z tak dobrze zachowanymi zabytkami drewnianymi" – mówił Maciszewski.
Wskazał, że chodzi o rodzaj podłoża – drewno najlepiej zachowuje się w terenie podmokłym.
O tym, dokąd ostatecznie trafią zabytki pozyskane z badań na Wolinie ma zdecydować wojewódzki konserwator zabytków.
Badacze tego terenu uważają stanowisko 4 – "Ogrody" za wyjątkowe, ponieważ oprócz doskonale zachowanego fragmentu wczesnośredniowiecznego miasta odkrywane są tam także przedmioty związane ze Skandynawami, przede wszystkim z Danią. Podczas badań w latach 1999-2002, prowadzonych przez Pracownię Archeologiczną IAE PAN pod kierownictwem prof. Władysława Filipowiaka odkryto liczny zbiór zabytków, bogato zdobionych według zasad skandynawskich szkół zdobniczych.
Odsłonięto wtedy pozostałości m.in. warsztatu skórniczego (zachowały się fragmenty obuwia), warsztatu obróbki drewna z licznymi elementami narzędzi, gotowych wyrobów, półfabrykatów i odpadów. Odnaleziono także ceramikę, przedmioty żelazne (w tym kolekcję broni – ewenement w skali Wolina), biżuterię i wiele zabytków drewnianych, w tym 14 łyżek, figurkę najprawdopodobniej słowiańskiego bożka oraz zabytki, które wskazywały na intensywny rozwój szkutnictwa, żeglugi i rybołówstwa.
Wiele z nich wykonanych zostało na miejscu, co może sugerować, że wikińscy rzemieślnicy zamieszkiwali tę część miasta. Obecne prace mają, według badaczy, ogromne znaczenie, nie tylko ze względu na obecność w Wolinie pierwszego króla duńskiego Haralda Sinozębego czy związki z legendarną twierdzą wikińską Jomsborg: w Wolinie prawdopodobnie leży odpowiedź na pytanie o rolę Skandynawów w powstaniu państwa polskiego, miasto to było też największym centrum słowiańskiej żeglugi, handlu i piractwa. Podjęto starania, aby wpisać Wolin na listę Pomników Historii oraz Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Budowany odcinek drogi S3 Świnoujście-Troszyn połączy wybrzeże Bałtyku (powstający w Świnoujściu tunel) z granicą państwa z Czechami w Lubawce. Podzielony jest na dwa pododcinki: 16-kilometrowy Dargobądz-Troszyn (na nim właśnie prowadzone są prace archeologiczne) i 17-kilometrowy Świnoujście-Dargobądz.(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
emb/ aszw/