Chrześcijanie są prześladowani na skalę nie mniejszą niż w czasach pierwszych chrześcijan, a nawet na skalę większą w wielu miejscach – ocenił podczas konferencji szef MEiN Przemysław Czarnek.
W czwartek na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego odbyła się konferencja prasowa o pomocy Kościołowi prześladowanemu w Afryce z udziałem ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.
Szef MEiN przypomniał, że jeszcze podczas wojewodowania w Lublinie wziął udział w dwóch projektach realizowanych przy współpracy z Fundacją Pomoc Kociołowi w Potrzebie – pomoc Aleppo i Haart Kenya. Drugi projekt, jak tłumaczył, miał na celu pomoc ofiarom handlu ludźmi.
"To projekty, które nie tylko miały za zadanie zgromadzenie środków finansowych na te dwa cele, ale również pobudzenie naszych umysłów, żebyśmy my mieli świadomość tego, że te potrzeby tam są ogromne, ale też mądra pomoc może być zdecydowanie bardziej skuteczna niż pomoc, która prowadzi wyłącznie do problemów, jakie widzieliśmy w latach 2014-2015" – mówił Czarnek.
Wskazał, że trzeba pomagać, ale pomagać "mądrze, tam na miejscu", również poprzez takie programy, jakie realizowane są na UKSW w Centrum Badań Wolności Religijnej.
"Dzisiaj chrześcijanie są prześladowani na skalę nie mniejszą niż w czasach pierwszych chrześcijan, a nawet na skalę większą w wielu miejscach. To jest prześladowanie, które zaczyna się od jakiś dyskryminacji, obstrukcji, od jakiegoś wyśmiewania. Widzimy to już w krajach Europy Zachodniej" – ocenił.
Podczas konferencji głos zabrał również rektor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego ks. prof. Ryszard Czekalski, który zaznaczył, że okoliczność konferencji jest szczególna.
"Dzisiaj finalizowaliśmy pewien proces edukacyjny związany z kształceniem studentów, doktorantów z Afryki" – wyjaśnił, dodając, że UKSW od lat włącza się w globalny proces kształcenia i otwierania się na Afrykę, kształcąc elity afrykańskie z różnych krajów.
Wskazał, że dzisiaj szczególnie wybrzmiewa głos z Kamerunu, ponieważ obecny jest, również na konferencji, biskup Kumbo George Nkuo, który przyjechał na obronę doktorską swoich studentów.(PAP)
ak/ joz/