Chcemy, aby polska kultura się zmieniała, bardziej to korekta niż zmiany rewolucyjne - powiedział w środę wicepremier Piotr Gliński podczas panelu „Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość kultury na Podlasiu” inaugurującego 36. Dni Kultury Chrześcijańskich w Białymstoku.
36. Dni Kultury Chrześcijańskiej w Białymstoku odbywają się pod hasłem "Ku wolności wyswobodził nas Chrystus". Organizatorem wydarzenia jest Klub Inteligencji Katolickiej w Białymstoku. Zaplanowanych zostało kilkanaście wydarzeń, odbywających się w mieście przez cały październik.
W panelu dyskusyjnym pt. "Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość kultury na Podlasiu" w Centrum Wystawienniczo-Konferencyjnym Archidiecezji Białostockiej udział wzięli minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, dyrektor Opery i Filharmonii Podlaskiej Damian Tanajewski, dyrektor Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku Piotr Półtorak, wojewódzki konserwator zabytków Małgorzata Dajnowicz oraz dyrektor Muzeum Podlaskiego Andrzej Lechowski.
Minister kultury powiedział, że "region jest mu bliski", bo od 20 lat związany jest z Białymstokiem, ponieważ był wykładowcą jednej z uczelni w tym mieście, a od trzech lat przebywa na bezpłatnym urlopie z uwagi na swoje obowiązki w ministerstwie.
"My chcemy, aby polska kultura się zmieniała, bardziej to korekta niż zmiany rewolucyjne" - mówił Gliński. Podkreślił, że "kultura i świat społeczny nie lubi drastycznych zmian, bo w ten sposób można zaszkodzić nawet dobrym intencjom". Wicepremier powiedział, że wydatki na kulturę w kraju zostały w ostatnim czasie zwiększone o 30 proc. i zaznaczył, że potrzeba o wiele więcej. Zaznaczył też, że 50 proc. wydatków na kulturę, to są zawsze wydatki samorządów.
Wicepremier mówił o głównych założeniach polityki kulturalnej rządu w nawiązaniu do działalności instytucji kulturalnych regionu. "Kultura na Podlasiu zależy od Podlasian, od miejscowych decydentów, wszystko jest kwestią oddolności. Dobrze by było, żeby nie niszczyć tego, co najważniejsze" - wyjaśnił wicepremier i przypomniał, że ponad 360 projektów z województwa podlaskiego otrzymało wsparcie z resortu kultury w ciągu ostatnich 2,5 roku.
"Bardzo ważne jest, aby stworzyć warunki do tworzenia kultury oddolnie, naszą rolą jest stworzenie warunków do tej różnorodności" - podkreślił wicepremier.
Obecni na konferencji przedstawiciele podlaskich instytucji kulturalnych ocenili, że wsparcie ze strony Ministerstwa Kultury jest "niezwykle istotne" i ważne w kontekście dalszego rozwoju tych placówek i prowadzonych przez nie przedsięwzięć.
Dyrektor Muzeum Podlaskiego Andrzej Lechowski zapytał ministra o zwiększenie liczby godzin lekcji historii w szkołach, która w jego odczuciu jest niedostateczna, "jak chcemy budować tożsamość, realizować programy, gdy jest tak mało historii w szkołach?" - powiedział Lechowski.
Gliński odpowiedział, że liczba godzin historii w szkołach zwiększyła się, ale z uwagi na "przeładowane szkolne programy" Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wraz Ministerstwem Edukacji Narodowej ma zaplanowane szereg przedsięwzięć m.in. na bazie o szerokopasmowego internetu, co stworzy nowe możliwości nauki historii. Minister przypomniał, że powstają nowe jednostki kultury, których zadaniem jest przybliżać historię - m.in. budowane w Białymstoku Muzeum Pamięci Sybiru.
W programie 36. Dni Kultury Chrześcijańskich w Białymstoku znalazły się także m.in. wieczór wspomnień zesłanych na Sybir, spotkanie z Cezarym Pazurą i koncerty - m.in. muzyki filmowej Michała Lorenca oraz koncert Totus Tuus w hołdzie Janowi Pawłowi II.(PAP)
Autorka: Małgorzata Półtorak
mpt/ pat/