Trzeba jeszcze więcej inwestować w kulturę, bo to zmienia pozytywnie wspólnotę, społeczeństwo. Trzeba inwestować w kulturę, jeżeli widzimy takie kolejki przed muzeami – powiedział wicepremier, minister kultury Piotr Gliński we wtorek w Radiu Kraków.
Szef resortu ocenił, że "boom frekwencyjny" w muzeach to z jednej strony efekt pandemii – wiele osób odwiedzało wówczas strony internetowe placówek kultury i po zniesieniu obostrzeń zechciały skonfrontować świat wirtualny z rzeczywistym. Z drugiej strony duża frekwencja wynika z atrakcyjnej oferty muzeów.
Wśród instytucji, przed którymi w ostatnim czasie gromadziły się kolejki, jest m.in. Muzeum Narodowe w Warszawie. Placówka ta przeżyła oblężenie w związku z wystawą "Witkacy. Sejsmograf epoki przyspieszenia", a wcześniej - w związku z prezentacją prac Marca Chagalla. W Krakowie dużym zainteresowaniem cieszy się ekspozycja dzieł Tamary Łempickiej.
"Takich wystaw nie robi się za 5 złotych. W kulturę warto inwestować, jeżeli takie tłumy z niej korzystają; jeżeli widzimy takie kolejki przed muzeami" – powiedział Gliński. Zaznaczył też: "Trzeba jeszcze więcej inwestować w kulturę, bo to zmienia pozytywnie wspólnotę, społeczeństwo".
Minister kultury pochwalił oddolne inicjatywy tworzenia muzeów. Szczególną uwagę zwrócił na wartość Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej, Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce, Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku. Zwrócił uwagę na większą frekwencje w Muzeum Polaków Ratujących Żydów w Markowej.
"To muzea białych plam (…). Pojawiły się, kiedy staliśmy się w pełni demokratycznym krajem i nie możemy już zakłamywać historii. I to nowe także tematycznie muzea" – mówił wicepremier.
Dodał także, że nie wszystkie instytucje kultury, zwłaszcza te, gdzie przychodzili głównie goście z zagranicy, odnotowują większą frekwencję. Zdaniem ministra wzrost liczby zwiedzających w kolejnych placówkach to kwestia czasu.
Według informacji ministra kultury, w ostatnich kilku latach liczba muzeów we wsparcie centralnym wzrosła z 32 do 63. Poza tym MKiDN organizuje konkursy grantowe dla instytucji prywatnych, samorządowych, pozarządowych.
Szef resortu, zapytany o potencjał dwóch tworzonych w Małopolsce miejsc: Muzeum KL Plaszow i muzeum w willi Palace w Zakopanem – zwrócił uwagę na ich martyrologiczny charakter. "To dwa szczególne miejsca związane z martyrologią, niestety są wciąż szaleńcy, którzy krytykują instytucje pamięci" – mówił minister podkreślając, że jeśli ktoś poświęcił swoje życia za wspólnotę, to tym bardziej powinien być przez nią doceniany.(PAP)
bko/ aszw/