Odbudowana kapliczka wróci po latach na swoje miejsce przy granicy z Ukrainą na Podkarpaciu. W sobotę kapliczka zostanie poświęcona przez prowincjała Franciszkanów i stanie w niej figura Matki Bożej Fatimskiej.
Kapliczka przed wojną była dla pątników idących z Dobromila, znajdującego się wówczas w granicach Polski, do Sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej w Kalwarii Pacławskiej k. Przemyśla jedną z trzech tzw. Kaplic Pokłonnych, bramą do miejsca pielgrzymkowego.
"Była ona dedykowana św. Annie – mamie Maryi, babci Jezusa. Tam się zatrzymywali i tam oddawali hołd tej, która zrodziła nam Matkę Bożą. Było to również miejsce ich odpoczynku w drodze do Kalwarii" – przypomniał o. Edward Staniukiewicz z Kalwarii Pacławskiej.
Jak przypomniał PAP o. Jan Maria Szewek, rzecznik prasowy Krakowskiej Prowincji Franciszkanów, którzy opiekują się Kalwarią Pacławską kapliczka w latach 40. ub. wieku została ostrzelana przez żołnierzy sowieckich. Po zmianie granic była w Związku Radzieckim.
"W 1951 r., po rewizji granic, wróciła do Polski, ale pielgrzymki z Dobromila ustały, gdyż miasto to znalazło się po drugiej stronie granicy, w Ukraińskiej Socjalistycznej Republice Radzieckiej. Przez bardzo długi czas nie była ona nawiedzana, gdyż polskie władze komunistyczne nie pozwalały zbliżać się do granicy. Tym samym popadła w ruinę" – zauważył o. Szewek.
W sobotę odbudowana kapliczka wróci na miejsce przy granicy z Ukrainą. Poświęci ją prowincjał Franciszkanów o. Marian Gołąb. W kapliczce stanie też figura Matki Bożej Fatimskiej, którą wierni przyniosą w procesji po uroczystej mszy św. w kościele w Sanktuarium w Kalwarii Pacławskiej.
O. Szewek dodał, że nie wiadomo, od kiedy kapliczka stała w miejscu przy obecnej granicy z Ukrainą. Przypuszcza się, że od XIX wieku, ale – jak zastrzegł – nie ma żadnych dokumentów potwierdzających te przypuszczenia.
W ubiegłym roku w ramach ogólnopolskiej inicjatywy modlitewnej "Różaniec do granic" odbudowywana kapliczka została wyznaczona na jedno z miejsc stacyjnych w Kalwarii Pacławskiej. Pielgrzymowali wówczas do niej wierni archidiecezji przemyskiej, a także abp Adam Szal z Przemyśla i prowincjał franciszkanów o. Marian Gołąb z Krakowa.
Kalwaria Pacławska to jedno z najbardziej znanych miejsc kultu w Polsce, często nazywana Jerozolimą Wschodu - ze względu na szczególny kult Męki Pańskiej, a z kolei z uwagi na obecność cudownego obrazu Matki Bożej i umiłowanie Maryi przez wiernych nosi też miano Jasnej Góry Podkarpacia. Jest jednym z najbardziej znanych miejsc pielgrzymkowych w Polsce. Kult Matki Bożej Kalwaryjskiej datuje się już od XVIII stulecia.
Kalwarię Pacławską założył w XVII wieku wojewoda podolski, kasztelan krakowski Andrzej Maksymilian Fredro herbu Bończa (1620-1679). Po powrocie z pielgrzymki do Ziemi Świętej postanowił możliwie jak najwierniej przenieść w okolice Przemyśla miejsca związane z Męką Pańską.
W XVII w. do Kalwarii z Kamieńca Podolskiego trafił cudowny obraz Matki Bożej, przed którym niegdyś modlili się królowie: Jan Kazimierz i Jan III Sobieski oraz polscy hetmani i książęta, a 50 lat temu - kard. Karol Wojtyła. W księgach klasztornych i sanktuaryjnych odnotowano ponad 50 cudów.(PAP)
autor: Agnieszka Pipała
api/ mark/