Przed katolicką Bazyliką Katedralną w St. Louis został strącony z cokołu i poważnie uszkodzony pomnik Anioła Harmonii dłuta polskiego rzeźbiarza Wiktora Szostały. Instalacja monumentu odbyła się w 1999 roku, kilka miesięcy po wizycie papieża Jana Pawła II w tym mieście.
Według policji na monument rzucił ciężki przedmiot 35-letni mężczyzna używając sprzętu budowlanego. Podejrzany o ten czyn został aresztowany. Motyw wandalizmu nie jest jeszcze znany.
Autorem pomnika mającego 4,3 m. wysokości jest Wiktor Szostało, absolwent krakowskiej ASP. Przedstawia czarnego anioła chroniącego trójkę dzieci różnych ras. Skrzydła anioła mają ponad 100 dzwonków dzwoniących pod wpływem wiatru. Na cokole są cytaty z Nowego Testamentu, papieża Jana Pawła II i Martina Luthera Kinga Jr.
Dziennik “St. Louis Post-Dispatch” poinformował, że część postaci jednego dziecka została odłamana, również skrzydła anioła wydają się być uszkodzone.
„Anioł Harmonii zdobi teren Bazyliki Katedralnej naszego miasta od 1999 roku jako radosne przypomnienie, że nasza różnorodność jest czymś, co należy doceniać, że prawda, piękno i dobroć jednoczą nas wszystkich. Musimy o tym codziennie pamiętać. Wciąż dowiadujemy się o rozmiarach zniszczeń. Mamy wielką nadzieję, że tę wyjątkową rzeźbę uda się odrestaurować” - oświadczył arcybiskup St. Louis Mitchell Rozanski, którego wypowiedź przytacza AP.
Jak wyjaśnił, nagranie z monitoringu pomogło funkcjonariuszom policji namierzyć mężczyznę,który zdołał uciec. Pies policyjny pomógł znaleźć podejrzanego ukrywającego się kilka przecznic od katedry.
W ub. środę postawiono mu zarzuty wandalizmu, dwóch przypadków uszkodzenia mienia, manipulacji, bezprawnego użycia broni i stawiania oporu przy aresztowaniu.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ jm/