Ponad pięć tysięcy drzew rośnie w znajdującym się w Szczyrku Ogrodzie Reformacji. Powstał on m.in. dzięki pomocy najlepszych polskich skoczków narciarskich.
Ogród położony jest w lesie przy szlaku górskim, który prowadzi z Przełęczy Salmopolskiej na Klimczok, w okolicy szczytu Grabowa. Wbrew nazwie jest to po prostu część lasu, który zastał zasadzony na działce należącej do ewangelickiej parafii ze Szczyrku.
"Wszyscy wiedzą, że Reformacja była w 1517 r. i w 2017 obchodziliśmy jej 500-lecie. Kościół Ewangelicki w Polsce postanowił, abyśmy realizowali projekty przez dekadą przed tym jubileuszem" - powiedział PAP ks. Jan Byrt.
Duchowny postanowił w swoich działaniach nawiązać do słów Marcina Lutra, który miał powiedzieć: "Gdybym wiedział, że jutro będzie koniec świata, to jeszcze dzisiaj posadzę jabłonkę".
Byrt miał też inny niż ten związany z wiarą powód do takiego działania. Kilkanaście lat temu lasy tej części gór "chorowały".
"Nasza parafia w okolicy szczytu Kotarz ma kawałek lasu. Leśnicy zaczęli się domagać, abyśmy z powodu kornika wycięli go. Uczyniliśmy to i został nam olbrzymi pusty teren. Wpadliśmy na pomysł, że będziemy sadzić drzewa wspólnie z parafianami. Jednak, aby pobudzić ich do działania postanowiliśmy poprosić o pomoc lubianych sportowców, którzy są wzorem dla wielu ludzi" - tłumaczył.
Gdy akcja ruszała w Szczyrku na zgrupowaniu byli Adam Małysz, wówczas jeszcze czynny sportowiec, oraz jego trener Hannu Lepistoe.
"Jak oni posadzili drzewa, to zaczęło się zainteresowanie tematem. Inni ludzie zaczęli się zgłaszać, twierdząc że skoro uczynił to Adam, to może my zrobimy tak samo" - dodał duchowny.
Potem udało się namówić do wzięcia udziału w akcji m.in. trenera Łukasza Kruczka oraz Dawida Kubackiego, Kamila Stocha, Piotra Żyłę. Jak podkreślił ks. Byrt, dzięki temu dodatkowo nabrała ona charakteru ekumenicznego, gdyż Kubackiego czy Stoch nie należą do Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.
Ogród Reformacji jest urozmaicony, jeśli chodzi o gatunki drzew. Rosną w nim brzozy, buki, dęby, cisy, jodły, leszczyny, modrzewie, rajskie jabłonie i świerki.
Niektórzy z zaproszonych do uczestnictwa w akcji osób ze względu na brak czasu zasadziło drzewko nie przy szlaku górskim, lecz przy kościele ewangelickim. Znajduje się on przy głównej trasie z centrum miasta na Przełęcz Salmopolską.
Ks. Byrt znany jest z niekonwencjonalnych pomysłów promujących wiarę i sport. Na stokach rozdawał narciarzom Biblię. Zimą daje dzieciom sprzęt narciarski, a latem rowery.
Kościół Ewangelicko-Augsburski w Polsce liczy ok. 70 tys. wiernych. Najliczniejsza grupa luteranów mieszka na Śląsku Cieszyńskim, gdzie trendy reformacyjne dotarły wkrótce po wystąpieniu Marcina Lutra. Diecezja cieszyńska zrzesza ok. 40 tys. wiernych.(PAP)
Autor: Rafał Czerkawski
rcz/ pp/