Nigdy nie spotkałam się z antysemickimi wypowiedziami kard. Hlonda; zaniepokojenie Komitetu Żydów Amerykańskich ma podłoże polityczne - powiedziała PAP prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Warszawskiej Elżbieta Olejnik w związku z oświadczeniem Komitetu Żydów Amerykańskich.
W czwartek Komitet Żydów Amerykańskich (AJC) poinformował na swym portalu, że w piśmie do Watykanu wyraził głębokie zaniepokojenie w związku z ogłoszeniem przez papieża Franciszka uznania heroiczności cnót kardynała Augusta Hlonda, prymasa Polski w latach 1926-1948.
Rabin David Rosen, dyrektor odpowiedzialny za międzynarodowe sprawy międzyreligijne w AJC, napisał w liście do kardynała Kurta Kocha, przewodniczącego papieskiej Komisji ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem, że kontynuacja procesu kanonizacji "będzie postrzegana w społeczności żydowskiej i poza nią jako wyraz aprobaty dla skrajnie negatywnego podejścia kardynała Hlonda do społeczności żydowskiej".
"Od pewnego czasu wszystkie ważne wydarzenia, które dzieją się w Polsce, utożsamiane są przez pewne nieprzychylne Polsce grona z antysemityzmem, co nie jest prawdą. Ani Polska nie jest antysemicka, o czym świadczy historia, ani Polacy nie są narodem antysemickim" - zaznaczyła Olejnik.
Podkreśliła, że nigdy nie spotkała się z antysemickimi wypowiedziami kard. Hlonda, który - jej zdaniem - był "patriotą i dobrym hierarchą Kościoła katolickiego". "Nie byłoby Prymasa Tysiąclecia, kard. Wyszyńskiego i nie byłoby papieża-Polaka Jana Pawła II, gdyby wcześniej nie było kard. Hlonda. Obaj ci hierarchowie przejęli kierunek pobożności Maryjnej, wyznaczony najpierw przez kard. Hlonda" - wyjaśniła.
"Myślę, że to zaniepokojenie Komitetu Żydów Amerykańskich ma inne podłoże i nie wiąże się z osobą kard. Hlonda" - oceniła. Jej zdaniem, prawdziwe podłoże ataku na hierarchę "jest polityczne" - chodzi o "roszczenia za zniszczone mienie żydowskie z czasów II wojny światowej". "Przecież ani tych budynków, ani tego mienia Polska nie zagarnęła. My sami, jako naród, straciliśmy obrazy, ograbione były nasze muzea, biblioteki, zniszczone były domy, fabryki i kościoły. To nie my ponosimy za to winę" - oceniła Olejnik.
Dodała, że Akcja Katolicka wiele zawdzięcza kard. Hlondowi, który "przeszczepił ją na polski grunt" i stworzył jej struktury przed II wojną światową.
Watykan poinformował 21 maja, że papież Franciszek zatwierdził dekret o heroiczności cnót kardynała Augusta Hlonda (1881-1948). Proces beatyfikacyjny trwa od 1992 roku. 15 maja komisja kardynałów i biskupów w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych wydała w głosowaniu pozytywną opinię na temat heroiczności jego cnót. Dekret w tej sprawie zatwierdził papież Franciszek.(PAP)
autorka: Iwona Żurek
iżu/ krap/