Trzeba uczyć się misji i jednocześnie sprowadzać do CCEE oraz do Europy styl synodalny, nie jeden przeciwko drugiemu, ale jeden z drugim – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, który wziął udział w Zebraniu Plenarnym Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE).
Zebranie odbyło się w dniach 27-30 listopada br. w Valletcie, na Malcie, na zaproszenie arcybiskupa metropolity maltańskiego Charlesa Scicluny. Dotyczyło trzech zagadnień: Synodu, struktur ponadnarodowych i aktualizacji Karty Ekumenicznej.
Kard. Mario Grech, sekretarz generalny Synodu o synodalności, zaprezentował stan przygotowań do drugiej rzymskiej sesji Synodu, która odbędzie się w październiku 2024 roku.
Kard. Jean-Claude Hollerich, wiceprzewodniczący CCEE i relator generalny Synodu, przedstawił relację między strukturami ponadnarodowymi a synodalnością.
Z kolei kard. Grzegorz Ryś, arcybiskup metropolita łódzki, poinformował o stanie prac grupy roboczej ds. rewizji Charta Oecumenica, wspólnego dokumentu dotyczącego współpracy Kościołów chrześcijańskich na kontynencie europejskim.
Przewodniczący KEP zauważył, że kard. Hollerich postawił dwa pytania dotyczące powszechności i ponadnarodowych struktur oraz przyszłości CCEE. "Odpowiadając podczas różnych propozycji na to pierwsze pytanie, czyli jakie mogą być sprawy ponadnarodowe, kard. Hollerich zwrócił uwagę, że istnieją już struktury tego rodzaju, czego przykładem są konferencje organizowane na południu Europy, w Budapeszcie, w krajach bałkańskich, które gromadzą kilka konferencji episkopatów razem. Ostatnio przykładem tego jest basen Morza Śródziemnego. Poprzez współczesne środki komunikacji można zaoszczędzić czas i komunikować się drogą online, co byłoby z większą korzyścią dla samych diecezji" – stwierdził. "Jeśli chodzi o przyszłość CCEE, to w obliczu zjawiska sekularyzacji, zauważa się potrzebę zintensyfikowania procesu ewangelizacji i misji, który jest podstawowym celem Kościoła" – podkreślił abp Gądecki.
Przewodniczący KEP zwrócił uwagę na to, że CCEE ma słabsze struktury, niż inne kontynentalne kościelne struktury jak CELAM czy SECAM oraz, że w Europie mamy znacznie więcej języków, niż na innych kontynentach, stąd też bardziej uwidaczniają się tu cechy indywidualne, niż cechy wspólnotowe. "Dlatego trzeba uczyć się misji i jednocześnie też sprowadzać do CCEE oraz do Europy styl synodalny, nie jeden przeciwko drugiemu, ale jeden z drugim" – zaznaczył abp Gądecki.
"Wśród wyzwań stojących przed Kościołem wymieniono obronę życia i godności ludzkiej, znaczenie młodych ludzi, nowe fale migracji, ukryte prześladowania chrześcijan w Europie i nowe granice sztucznej inteligencji. Największym wyzwaniem pozostaje ewangelizacja, głoszenie w Europie coraz bardziej kuszonej przez sekularyzm, fundamentalizm i populistyczny nacjonalizm, radości Ewangelii, która wypływa ze spotkania z Chrystusem" - wskazano w komunikacie końcowym CCEE. "Biskupi europejscy spojrzeli również z niepokojem na obecne sytuacje wojenne: trwającą już drugi rok wojnę w Ukrainie, sceny w Górskim Karabachu i konflikt w Ziemi Świętej, powtarzając swoje +nie+ dla wojny i ponawiając wezwanie do ostatecznego zawieszenia broni, uwolnienia zakładników i utrzymania otwartych korytarzy humanitarnych w Strefie Gazy" – napisano.
Na zakończenie obrad, biskupi jednogłośnie postanowili przenieść siedzibę CCEE z St. Gallen (Szwajcaria) do Rzymu w 2024 roku.
Następne Zebranie Plenarne CCEE odbędzie się w Belgradzie w dniach 24-27 czerwca 2024 roku. (PAP)
agz/ mir/