Trzech Belgów, określających się jako działacze klimatyczni, przykleiło się do słynnego obrazu Johannesa Vermeera „Dziewczyna z perłą”, który znajduje się w muzeum Mauritshuis w Hadze, informuje portal NOS. Jeden z nich przykleił do obrazu swoją głowę, cała trójka trafiła do aresztu.
Z relacji mediów wynika, iż akcję przeprowadziły osoby protestujące przeciwko paliwom kopalnym. „Jedna osoba przykleiła głowę do obrazu, a druga osoba przykleiła rękę do zielonej ściany obok obrazu. Wylano płyn” – napisały służby prasowe Mauritshuis w oświadczeniu przekazanym mediom.
„Arcydzieło zostało zbadane przez naszych konserwatorów. Na szczęście nie zostało ono uszkodzone” – czytamy w komunikacie prasowym.
Obraz „Dziewczyna z perłą” autorstwa flamandzkiego mistrza powstał w latach 1665-1667 i jest wystawiony w Mauritshuis od 1902 roku.
„Sztuka jest bezbronna i zdecydowanie odrzucamy próby jej niszczenia w jakimkolwiek celu” – podało muzeum. Obraz zostanie udostępniony publiczności „tak szybko, jak to możliwe”. Do tego czasu sala, w której się on znajduje, pozostanie zamknięta dla publiczności.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
apa/ tebe/