W sierpniu, z inicjatywy Bractwa Prawosławnego Świętych Cyryla i Metodego, zostaną przywiezione do Polski relikwie św. Spirydiona, znajdujące się na Korfu. Odwiedzą miejsca ważne dla prawosławia w naszym kraju, m.in. sanktuarium na Górze Grabarce (Podlaskie).
Piotr Makal, kierownik biura zarządu głównego Bractwa Prawosławnego Świętych Cyryla i Metodego powiedział PAP, że według wstępnego harmonogramu, relikwie będą przebywały w Polsce w dniach 15-22 sierpnia.
"Planuje się, że odwiedzą głównie monastery wschodniej Polski: Grabarkę, Jabłeczną, Saki, Zwierki, Supraśl oraz kilka okolicznych parafii" - dodał Makal. Na Grabarce mają być obecne w czasie obchodów Święta Przemienienia Pańskiego (przypada w dniach 18-19 sierpnia), najważniejszej w roku uroczystości w tym sanktuarium.
W ubiegłym roku, także z Grecji, trafiły do Polski na 8 dni relikwie św. Marii Magdaleny. Delegacja greckich mnichów przybyłych z tymi relikwiami odwiedziła wówczas miejsca ważne dla prawosławia w Polsce (głównie w województwie podlaskim) ale także m.in. Warszawę czy Wrocław.
Jak szacują przedstawiciele Bractwa Prawosławnego Świętych Cyryla i Metodego, które było inicjatorem również tamtych wydarzeń religijnych, osobiście cześć oddało relikwiom w tych miejscach ok. 100 tys. osób.
Wszędzie do udziału w uroczystościach byli zapraszani także wierni i duchowni innych wyznań. W wielu miejscach na uroczystościach było widać hierarchów katolickich. Np. w powitaniu relikwii w stołecznej katedrze prawosławnej wziął udział ordynariusz warszawsko-praski abp Henryk Hoser, w uroczystościach w Białymstoku metropolita białostocki abp Edward Ozorowski, zaś w Słochach Annopolskich - biskup drohiczyński Tadeusz Pikus i biskup senior Antoni Dydycz.
Relikwie św. Spirydiona, które mają trafić do Polski w sierpniu, znajdują się obecnie na greckiej wyspie Korfu.
Zgodnie z tradycją św. Spirydion (ur. 270 r.), biskup Tremithus (obecnie Tremetusia na Cyprze), w czasie I soboru powszechnego w Nicei w 325 roku, broniąc przed heretykiem Ariuszem nauki o jedności Św. Trójcy – trzymał cegłę (według innych przekazów - kawałek gliny lub gliniane naczynie). Gdy ścisnął ją, w górę wzleciał ogień, w dół popłynęła woda, a w ręce została mu ziemia. "Trzy różne substancje, jedna cegła" - miał wówczas powiedzieć.
Zmarł ok. roku 348. Do św. Spirydiona wierni modlą się o uzdrowienie z różnych chorób oraz podczas głodu. W samej tylko Grecji jest ok. 80 cerkwi poświęconych jego pamięci.
Przedstawiciele polskiej Cerkwi liczbę wiernych w kraju szacują na 450-500 tys. osób. Według danych GUS z ostatniego spisu powszechnego, ale uznawanych przez hierarchów za niemiarodajne, przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób. (PAP)
rof/ pz/