Na najstarszym kościele Olsztyna, gotyckiej katedrze św. Jakuba, naprawiany jest dach. Naprawa jest częściowa, ponieważ zabrakło pieniędzy na remont całego, liczącego w sumie 2 tys. m kw. dachu.
Proboszcz olsztyńskiej parafii katedralnej ks. kan. dr Artur Oględzki poinformował PAP, że remont będzie trwał całe wakacje. "Ale prace są tak zorganizowane, że wierni i turyści bez problemów mogą wchodzić do wnętrza świątyni, nadal czynna jest część parkingu przy katedrze" - wyjaśnił.
Remont był koniecznością, ponieważ dotychczasowy dach miejscami przeciekał - dotyczyło to zwłaszcza jednej z bocznych naw świątyni. "Poprzedni remont wykonywany był w 1930 roku. Położono wówczas dachówkę, która mocno nasiąka wodą. Teraz dachówkę wymieniamy na nową typu mnich-mniszka" - powiedział PAP ks. Oględzki i zastrzegł, że w tym roku wykonana zostanie naprawa 40 proc. poszycia dachowego katedry. Na cały remont nie starczyło pieniędzy.
"Takie prace są ogromnie kosztowne, a dach katedry jest ogromny, bo ma 2 tys. m kw. Dlatego będziemy ten remont wykonywać etapami. W ostatnich latach wyremontowano dach na wieży i tuż przy niej, teraz trwa remont od strony prezbiterium" - powiedział ks. Oględzki. Dodał, że prace prowadzone są dzięki dotacjom dla parafii od resortu kultury (572 tys. zł) i konserwatora zabytków w Olsztynie (blisko 200 tys zł). Pozostałą część dachu parafia katedralna chce wyremontować w kolejnych latach.
Pracownicy, którzy naprawiają dach po swoich poprzednikach sprzed 100 lat znaleźli dotąd trzy butelki po piwie z elbląskiego browaru.
Olsztyńska katedra św. Jakuba jest najstarszym kościołem w mieście. Świątynię zbudowano w XIV w. i pod względem wielkości jest to trzeci kościół na Warmii (po katedrze we Fromborku i dobromiejskiej kolegiacie). Wyposażenie katedry w większości jest neogotyckie, ponieważ poprzednie spłonęło w pożarach.(PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ pat/