Biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel w specjalnym edykcie poinformował o rozpoczęciu procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Sługi Bożego ks. Jana Marszałka – podają w niedzielę służby prasowe diecezji bielsko-żywieckiej.
Edykt został odczytany w niedzielę we wszystkich kościołach i kaplicach diecezji bielsko-żywieckiej.
Bp Pindel w dokumencie podkreślił, że kapłaństwo kandydata na ołtarze "było przeniknięte duchem miłosierdzia wobec potrzebujących". "Ofiarnie wspierał wymagających pomocy – zarówno w potrzebach duchowych, jak i materialnych" – stwierdził biskup.
Ordynariusz bielsko-żywiecki zwrócił uwagę, że w opinii wielu świadków "życie i gorliwość duszpasterska" ks. Marszałka wykraczały "daleko poza przeciętne standardy". W swym edykcie podkreślił, że "systematyczna, mądra praca duszpasterska połączona z osobistym świadectwem" Sługi Bożego "zaowocowała rozwojem życia religijnego wiernych i wzrostem liczby powołań kapłańskich i zakonnych w parafii". W czasie, gdy był proboszczem, z parafii łodygowickiej wyszło ponad 30 kapłanów, a także kilka sióstr i braci zakonnych.
Jak zaznaczył bp Pindel, "żywa pamięć i cześć wobec ks. Jana Marszałka, jego osobiste przymioty i styl, w jakim realizował posługę kapłańską, pozwalają sądzić, że Sługa Boży już teraz inspiruje wiernych świeckich i duchownych do życia w głębszej relacji z Bogiem i miłości bliźniego". "Wyznaczony przez niego ideał kapłańskiego życia może być pomocą dla osób rozeznających życiową drogę i stanowić motywację dla prezbiterów. (...) Wierzę, że w tym wszystkim towarzyszy nam wstawiennictwo Sługi Bożego, który oręduje za nami u Boga" – zapewnił.
Ks. prałat Jan Marszałek pochodził z Krzeczowa koło Myślenic, gdzie urodził się 8 czerwca 1907 r. Święcenia przyjął w 1932 r. w Krakowie. Jako wikariusz duszpasterzował w Poroninie, w Spytkowicach, w Skawinie, w Andrychowie, a jako administrator pracował w Bachowicach. W 1953 r. został mianowany proboszczem parafii św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach, skąd jeszcze w tym samym roku został usunięty po interwencji komunistycznych władz. W latach 1953-1957 był administratorem w Białym Kościele koło Krakowa. W 1957 r. wrócił do Łodygowic, gdzie pozostał jako proboszcz do 1984 r., a później jako emeryt. Zmarł tam 16 maja 1989 r. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ godl/