W centrum Krakowa otwarto we wtorek po rewitalizacji jeden z najstarszych placów - św. Ducha. Jego historia sięga XII wieku. Jeszcze do niedawna funkcjonował tam parking, teraz ma być to nowa przestrzeń rekreacyjna dla mieszkańców.
"Sądzę, że będzie on służył wszystkim, którzy chcą chwilę odetchnąć i nacieszyć się widokiem pięknego Teatru im. J. Słowackiego i miasta" - mówił prezydent miasta Jacek Majchrowski.
Jak podkreślił data otwarcia placu nie jest przypadkowa, bo 8 września obchodzony jest Dzień Solidarności Miast Światowego Dziedzictwa. Do grona tych miast należy Kraków. We wrześniu 1978 r. zabytkowe centrum Krakowa wraz z Wawelem, Kazimierzem i Stradomiem zostało umieszczone na pierwszej stworzonej przez UNESCO liście Światowego Dziedzictwa.
Prezydent Majchrowski podkreślił, że plac św. Ducha jest miejscem szczególnym. Przez ponad pięć stuleci funkcjonował tam klasztor Zakonu Ducha Świętego, cmentarz i szpital św. Ducha – przeznaczony dla ubogich i żaków. Kościelne i szpitalne zabudowania wyburzono w końcu XIX wieku, by na części tak pozyskanego terenu postawić reprezentacyjny Teatr Miejski – dzisiejszy Teatr im. Juliusza Słowackiego.
W latach 1929-52 na części placu był dworzec autobusowy, a w ostatnich latach parking. Po rewitalizacji na placu posadzony został dużych rozmiarów dąb szypułkowy, ponad 300 róż wielkokwiatowych w dziesięciu intensywnie pachnących odmianach i blisko tysiąc zimozielonych cisów. Postawiono ławki i siedem zegarów, które pokazują aktualną godzinę dla Krakowa oraz jego miast partnerskich: Edynburga, Rochester, Cusco, San Franciso, Tbilisi i Lwowa.
Rewitalizacja placu trwała kilka miesięcy i kosztowała 2,5 mln zł. Podczas prac natrafiono na szczątki osób pochowanych na dawnym cmentarzu. Nowy wygląd placu był konsultowany i uzgodniony z wojewódzkim konserwatorem zabytków, a jego projekt przygotował zespół specjalistów z Zarządu Zieleni Miejskiej pod kierownictwem architekt krajobrazu Katarzyny Opałki.
"Chcieliśmy nawiązać do dawnej funkcji tego placu – dworca autobusowego stąd zegary, ale zależało nam na stworzeniu eleganckiego miejsca z widokiem na Teatr im. Słowackiego i kościół św. Krzyża. To miejsce spotkań dla krakowian, mocno wpisane w historię miasta, które zostało zaprojektowane tak, żeby docelowo mogły stanąć tu także ogródki kawiarniane" - powiedział PAP dyrektor ZZM Piotr Kempf.
Nawierzchnia placu została wykonana z hiszpańskiego granitu, który kolorem przypomina piaskowiec, ale jest od niego znacznie trwalszy. Mieszkańcom nowy wygląd placu podoba się, choć niektórzy uważają, że mógłby on być jeszcze bardziej zielony.(PAP)
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
wos/ pat/