Projektantka mody, graficzka, ilustratorka, filantropka i kuratorka Helena Bohle-Szacka (1928-2011) jest centralną postacią wystawy prezentowanej w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Są na niej także prace współczesnych artystów inspirowane twórczością i życiem Bohle-Szackiej.
Helena Bohle-Szacka, której postać przypominają twórcy wystawy w łódzkim Muzeum Włókiennictwa to artystka - graficzka, projektantka mody pracująca dla znanych niegdyś polskich marek jak Moda Polska, Telimena czy Leda, ilustratorka - ale także propagatorka polskiej kultury za granicą. W czasach wojny więziona była w obozach koncentracyjnych w Ravensbrück i Helmbrechts, po 1968 roku w wyniku antysemickich represji zdecydowała się wyemigrować do Niemiec.
"Podejmując się przygotowania wystawy, zaprosiłem do współpracy współczesnych artystów, projektantów, aktywistów i działaczy społecznych. Każdy z nich, opierając się na biografii i twórczości Heleny Bohle-Szackiej, stworzył odrębną pracę, która staje się ważnym głosem w dyskusji o dyktaturze i wolności, o tożsamości narodowej, przyjaźni, modzie i pamięci. Teraz, gdy do Europy wracają demony przeszłości, nienawiść rośnie w siłę, szczególnie ważne jest, by usłyszeć głos ofiar nazistowskiego terroru. Ich historie mogą stać się ostrzeżeniem, ale owo ostrzeżenie chcemy wypowiedzieć w nowy sposób – włączając weń modę i sztukę współczesną, wypowiedzi twórców i twórczyń reprezentujących rozmaite grupy oraz społeczności" – podkreślił kurator wystawy Marcin Różyc.
Częścią ekspozycji "Helena Bohle-Czacka. Przenikanie" są zatem autorskie interpretacje m.in. Zuzy Golińskiej, której instalacja jest jednocześnie scenografią przestrzeni wystawy, romskiego artysty Krzysztofa Gila, twórcy awangardowych teledysków i filmów mody Luke Jascza, twórcy obiektów i sztuki cyfrowej Sebulca, białoruskich twórczyń i aktywistek Jany Shostak i Tashy Katsuby oraz projektanta mody Kamila Wesołowskiego. Wśród eksponowanych obiektów znalazły się również dzieła Władysława Strzemińskiego, który był profesorem Bohle-Szackiej i jej przyjaciółki – Lidii Cankovej, uznanej twórczyni tkaniny artystycznej.
Jednocześnie prezentowane są materiały archiwalne dotyczące życia i twórczości artystki, które na co dzień przechowywane są w Galerii im. Sleńdzińskich w Białymstoku. Wśród nich znajdują się dokumenty związane z nazistowskim terrorem, stanowiące świadectwo obozowych doświadczeń Bohle-Szackiej, ale również przykłady jej różnorodnej i bogatej twórczości artystycznej, m.in. rysunki żurnalowe dla polskich i międzynarodowych czasopism modowych, projekty plakatów i okładek do książek, przykłady grafiki użytkowej.
Twórcy ekspozycji zwracają uwagę na szczególną wartość emocjonalną obrazków artystki z czasów obozowych, przedstawiających święte postaci i scenki, rysowane na przekór wojennej rzeczywistości. Dużą część ekspozycji stanowią rodzinne fotografie Heleny Bohle-Szackiej zarówno z czasów jej młodości, jak i okresu po wojnie, z Łodzi – stanowiącej wówczas centrum kulturalne, jak i Berlina, gdzie podczas emigracji prowadziła dom otwarty, goszcząc legendarne postaci kultury, takie jak Władysław Bartoszewski, Zbigniew Herbert czy Adam Zagajewski.
Zdaniem Różyca "Przenikanie" podkreśla także rolę i zasługi Heleny Bohle-Szackiej w kształtowaniu kulturowego i gospodarczego dziedzictwa powojennej Łodzi. Z kolei projektant plakatu i folderu wystawy Krystian Berlak, zwrócił uwagę na łódzki charakter stylu graficznego Bohle-Szackiej, pojawiający się w książkach i broszurach zaprojektowanych przez artystkę w Berlinie.
Wystawa, którą w Centralnym Muzeum Włókiennictwa będzie można oglądać do 20 marca 2022 roku, powstała we współpracy z Galerią Sleńdzińskich w Białymstoku przy wsparciu berlińskiej fundacji Erinnerung, Verantwortung und Zukunft. Projekt dofinansowano ze środków Fundacji "Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość" w ramach programu "Historia lokalna".(PAP)
Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
agm/ dki/