Z inicjatywy Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą (SKOSR) w sobotę odbyło się wiosenne sprzątanie Nowej Rossy, młodszej części zabytkowego wileńskiego cmentarza. Przez kilka godzin około 40 osób zaopatrzonych w piły i sekatory oczyszczało miejsca pochówków z porastających je krzewów i chwastów.
„W odróżnieniu od Starej Rossy, ta młodsza część cmentarza jest bardzo zaniedbana, pomniki często są porośnięte mchem i nie są widoczne w gąszczu krzaków i drzew” – mówił w rozmowie z PAP Dariusz Lewicki, członek SKOSR.
Wiosenna akcja sprzątania Nowej Rossy, która zostanie powtórzona też w następną sobotą, odbywa się od czterech lat. „Odkrzaczyliśmy już znaczną część cmentarza, ale jeszcze jest wiele do zrobienia, do uratowania” – podkreśla Lewicki.
Rossa, najstarsza wileńska nekropolia, założona w 1801 roku, składa się z kilku części zwanych Starą i Nową Rossą oraz Cmentarza Wojskowego z mauzoleum, w którym spoczywa serce marszałka Józefa Piłsudskiego i jego matka.
Nowa część cmentarza jest młodsza od starszej o 50 lat. Jest mniejsza o około 2 ha (całość stanowi 10,8 ha), pomniki są tu mniej okazałe, a osoby tu spoczywające były przeważnie zwykłymi mieszkańcami dawnego Wilna.
„Na Nową Rossę, oddzieloną od starej części wąską ulicą, rzadko zaglądają turyści, ale warto pamiętać, że wszystkie te trzy części cmentarza stanowią jedną nekropolię, która znajduje się m.in. w rejestrze zabytków narodowych Litwy” – zaznaczył Lewicki.
Na Rossie jest około 26 tys. nagrobków, pomników i grobowców. Spoczywają tu m.in. profesorowie wileńskiego Uniwersytetu Stefana Batorego, są też groby archeologa i pisarza Eustachego Tyszkiewicza, rzeźbiarza i architekta Antoniego Wiwulskiego, malarzy Franciszka Gucewicza i Franciszka Smuglewicza, groby dwojga dzieci Stanisława Moniuszki, spoczywają polscy żołnierze, uczestnicy Powstania Styczniowego.
Na Rossie pochowani są również ojciec litewskiego odrodzenia narodowego Jonas Basanaviczius, malarz i kompozytor Mikalojus Konstantinas Cziurlionis, pisarze Vincas Mykolaitis-Putinas, Balys Sruoga, a także wiele innych osób zasłużonych dla Polski, Litwy i Wilna.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ zm/