W Zwierkach koło Zabłudowa (Podlaskie) rozpoczynają się w poniedziałek wieczorem cerkiewne uroczystości ku czci Męczennika Gabriela – patrona dzieci i młodzieży prawosławnej. Po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa część wiernych przybędzie tam w pieszych pielgrzymkach.
Cerkiewne święto ku czci Męczennika Gabriela przypada rokrocznie 3 maja. Zgodnie ze wschodnią tradycją, obchody zaczynają się dzień wcześniej wieczorem, dlatego już w poniedziałek do Zwierek przybywają m.in. uczestnicy pieszych pielgrzymek z różnych miejscowości województwa podlaskiego - regionu, w którym są największe w Polsce skupiska prawosławnych.
Jest to możliwe po dwóch latach przerwy, gdy - w związku z obostrzeniami związanymi z pandemią koronawirusa - takie pielgrzymki nie były organizowane.
W poniedziałek największa grupa pątników wyruszyła po południu z Białegostoku. Ruszyli oni do Zwierek po wspólnej modlitwie w cerkwi pw. Proroka Eliasza, mają do pokonania niecałe 10 km. Według przedstawicieli Bractwa Młodzieży Prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej, które jest organizatorem tej pielgrzymki, w tegorocznej bierze udział ok. 500 osób.
Na uroczystości do Zwierek zostanie przewieziony z Białegostoku sarkofag z relikwiami Męczennika Gabriela. Od blisko 30 lat relikwie przechowywane są bowiem w białostockiej cerkwi katedralnej św. Mikołaja. W maju przewożone są do Zwierek, a wracają do Białegostoku we wrześniu, gdy przypada rocznica przeniesienia ich do stolicy województwa podlaskiego z Grodna na Białorusi.
Główna świąteczna liturgia zostanie odprawiona w cerkwi w Zwierkach we wtorek przed południem. Ma jej przewodniczyć metropolita Sawa - zwierzchnik Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego.
Męczennik Gabriel pochodził ze Zwierek. Urodził się tam w 1684 r. w pobożnej, prawosławnej rodzinie chłopskiej. Gdy miał sześć lat, został w nieznanych okolicznościach uprowadzony z domu i zamordowany; jego ciało pochowano na cmentarzu w rodzinnej miejscowości.
Na tym cmentarzu chowano również dzieci, które zmarły podczas zarazy w 1720 r. W trakcie jednego z pogrzebów przypadkiem odkopano ciało Gabriela. Okazało się, że jest w nienaruszonym stanie. Cudownie ocalałe szczątki męczennika przeniesiono do krypty w cerkwi w Zwierkach. Uważa się, że wydarzenie to przyczyniło się do ustania epidemii.
Kult Gabriela rósł z biegiem lat głównie za sprawą uzdrowień przy jego grobie. W 1746 r. relikwie przeniesiono do Zabłudowa, a potem przez wiele lat przechowywane one były w różnych miejscach na Kresach Wschodnich. Trafiły do Słucka, Mińska, potem do Grodna na Białorusi. W 1992 r. uroczyście przeniesiono je do białostockiej katedry św. Mikołaja.
Od tego czasu relikwiami opiekują się siostry zakonne, początkowo mieszkające w białostockich Dojlidach, obecnie w Zwierkach. W październiku 2012 roku została tam wyświęcona cerkiew pw. Męczennika Gabriela - główna świątynia żeńskiego klasztoru Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.(PAP)
Autor: Robert Fiłończuk
rof/ mir/