W Katedrze na Wawelu zakończyła się konserwacja XVIII-wiecznego prospektu organowego. Odnowiono pięć figur będących jego częścią, m.in.: figury króla Dawida, św. Damazego, bpa Marcina Szyszkowskiego oraz malowidła ścienne.
"Drewno, z którego wykonany jest prospekt organowy, było w dobrym stanie. W gorszym stanie były wieńczące go figury z drewna lipowego, które poddaliśmy pełnej konserwacji. Szafy – po demontażu instrumentu – zostały zaimpregnowane także od wewnątrz" – mówił prowadzący prace konserwator dzieł sztuki dr Ignacy Jakubczyk.
Przy okazji przeprowadzono także konserwację techniczną XVII-wiecznych malowideł ściennych znajdujących się za szafami mieszczącymi piszczałki organowe - to wizerunki: św. Pawła, św. Piotra, św. Mateusza i najprawdopodobniej św. Łukasza. Konserwatorzy natrafili na datę ich powstania 1617 r., nie ma jednak sygnatury autora.
Prospekt składa się z dwu szaf mieszczących piszczałki organów, które połączone są ze sobą ramą otaczającą ośmioboczne okno, ulokowane w centrum zachodniej ściany kościoła. Wystroju dopełniają umieszczone nad oknem rzeźby króla Dawida z harfą i Geniuszem oraz ulokowane na zwieńczeniu szaf figury św. Damazego - papieża, który do śpiewu liturgicznego wprowadził psałterz rzymski oraz bpa krakowskiego Marcina Szyszkowskiego, który ufundował kapelę katedralną wraz z aniołami podtrzymującymi ich atrybuty. Prospekt powstał w latach 1785-88. Autorem organów i elementów konstrukcyjnych był Ignacy Ziarnicki. Figury wykonał Józef Ublaker – autor szerzej nieznany.
Prace przy prospekcie były finansowane ze środków SKOZK i parafii.
W planach jest także pełna konserwacja zabytkowych organów. "To ogrom prac. Zgłosiła się do nas firma z Bonn, konserwująca tego typu organy i do końca roku ma nam przedstawić konkretne rozwiązania" – mówił dziennikarzom proboszcz parafii archikatedralnej ks. prałat Zdzisław Sochacki.
Dodał, że katedra dysponuje innym instrumentem "zastępczym", który zostanie zainstalowany na chórze i będzie wykorzystywany podczas liturgii. Konserwacja zabytkowych organów może zająć ok. dwóch lat i na ten cel parafia musi zdobyć środki.
Wiadomo, że trzy gotyckie rzeźby przedstawiające świętych: Ambrożego, Grzegorza i Hieronima, które stały w nawie głównej katedry, będą eksponowane w zakrystii. "Ze względu na wymogi konserwatorskie - konieczność zapewnienia odpowiedniej temperatury i wilgotności – figury te zostaną umieszczone w zakrystii, obok wejścia do skarbca" – mówił ks. Sochacki. W niszach nawy głównej, z których figury te zostały zdjęte, mają stanąć kopie tych rzeźb.
Rzeźby wykonane z drewna lipowego powstały na przełomie XV i XVI wieku, zdaniem specjalistów - w znakomitym warsztacie. Podczas konserwacji usunięte zostały z nich warstwy nałożonych na przełomie XIX i XX wieku gruntów, które maskowały subtelne linie rzeźb a strukturę figur wzmocniono poprzez impregnację żywicą akrylową.
W przyszłym roku w katedrze planowane są prace w kolejnych kaplicach m.in. w kaplicy Konarskiego i kaplicy przy wejściu na chór oraz kontynuacja renowacji sarkofagów władców i bohaterów narodowych m.in. Augusta II Mocnego.(PAP)
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
wos/aszw/