Gdyńska policja zatrzymała mężczyznę, który zniszczył epitafium smoleńskie na zewnętrznej ścianie kościoła Niepokalanego Serca Maryi w dzielnicy Karwiny. 20-latkowi postawiono zarzuty zniszczenia mienia oraz obrazy uczuć religijnych. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
O zatrzymaniu mężczyzny i postawieniu mu zarzutów poinformował we wtorek PAP rzecznik prasowy gdyńskiej policji, kom. Krzysztof Kuśmierczyk. Dodał, że sprawca – 20-letni gdynianin, który wcześniej nie był karany, został zatrzymany w poniedziałek. Naprawa zniszczeń, jakich dokonał mężczyzna, może – zdaniem policji, kosztować kilka tysięcy zł.
Znajdujące się na zewnętrznej ścianie kościoła Niepokalanego Serca Maryi epitafium upamiętniające ofiary katastrofy smoleńskiej zostało zniszczone w nocy z soboty na niedzielę. Parafia poinformowała o dewastacji na swoim profilu na portalu społecznościowym. "Z pionowego obelisku wyrwano krzyż (pasyjkę), który odrzucono koło płyty pamiątkowej epitafium" - podano na profilu parafii.
Parafia poprosiła równocześnie, "aby nie łączyć tego zdarzenia z jakimkolwiek kontekstem czy poglądami politycznymi".
Jak nieoficjalnie ustaliła PAP w źródłach zbliżonych do organów ścigania, 20-latek dokonał dewastacji epitafium będąc pod wpływem dużej ilości alkoholu. (PAP)
autor: Anna Kisicka
aks/ js/