Podhalańczycy na V Rowerowym Rajdzie Weterana

W Giżycku 28 maja, wraz z innymi uczestnikami z Polski, wezmą oni udział w centralnych uroczystościach Dnia Weterana Działań Poza Granicami Państwa.

Oficer Prasowy 21. Brygady Strzelców Podhalańskich (BSP) kpt. Konrad Radzik zauważył, że rajd Podhalańczyków będzie jednym z najdłuższych w Polsce. Biorący w nim udział żołnierze (weterani i poszkodowani) pokonają na rowerach trasę liczącą ok. 550 kilometrów z Rzeszowa do Giżycka.

Trasa Podhalańczyków będzie jedną z „nitek”, które gwiaździście zbiegną się na mecie w Giżycku. W rajdzie wezmą udział weterani z wielu jednostek wojskowych z kraju, którzy wystartują z różnych garnizonów.

Kpt. Radzik przypomniał, że weterani 21. BSP brali udział we wszystkich dotychczasowych rajdach rowerowych. W szeregach Podhalańczyków służy kilkuset weteranów i uczestników misji zagranicznych, a wśród nich kilkudziesięciu weteranów poszkodowanych.

„Idea uczestnictwa Podhalańczyków w Rajdzie Rowerowym Weterana jest m.in. formą przypomnienia o weteranach działań poza granicami państwa, o ich wkładzie w budowanie pokoju na świecie, uhonorowania poległych żołnierzy, a także uczczenia obchodów Dnia Weterana Działań Poza Granicami Państwa” – zaznaczył oficer prasowy.

Podhalańczycy wyruszą z Rzeszowa w poniedziałek rano z kompleksu koszarowego dowództwa 21. Brygady Strzelców Podhalańskich przy ul. Hoffmanowej 4. Niedługo później złożą kwiaty i zapalą znicz w Racławówce koło Rzeszowa na mogile poległego w Afganistanie kolegi, żołnierza 1. Batalionu Strzelców Podhalańskich - śp. st. chor. Jana Kiepury.

Rowery, na których pojadą żołnierze, będą specjalnie oznakowane i oflagowane, aby były widoczne z daleka.

„Doświadczenia poprzednich lat pokazały, że weterani jadący w rajdzie są rozpoznawani i mile pozdrawiani przez mieszkańców kraju” – podkreślił kpt. Radzik. (PAP)

api/ pad/