Rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego od lat celebrowana jest w godny sposób, po ustanowieniu nowego święta to się nie zmieni – liczymy za to na więcej informacji o powstaniu w szkolnych podręcznikach – mówi PAP marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak.
Trwają starania o ustanowienie 27 grudnia, dnia wybuchu powstania wielkopolskiego, świętem państwowym. Powstanie było największym na terenie zaborów, zakończonym zwycięstwem, zrywem niepodległościowym. Gospodarzem corocznych, głównych obchodów rocznicowych w Poznaniu jest wielkopolski samorząd.
O ustanowienie nowego święta państwowego zabiegają wielkopolskie instytucje i stowarzyszenia zajmujące się edukacją i upowszechnianiem historii. W poniedziałek pomysłodawcy przedsięwzięcia przekażą apel w tej sprawie prezydentowi Andrzejowi Dudzie. To prezydent ma wystąpić z inicjatywą ustawodawczą, której celem będzie ustanowienie nowego święta. Niewykluczone, że uda się je wprowadzić jeszcze w tym roku.
Jak powiedział PAP marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak, wprowadzenie nowego święta może skutkować tym, że wiedza o okolicznościach i znaczeniu powstania wielkopolskiego dla historii Polski upowszechni się także w innych częściach kraju.
"My o tym znaczeniu mówimy od wielu lat, bardzo nam zależy na upowszechnianiu wiedzy o powstaniu - nie jest to łatwe. Dla Wielkopolan i naszych sąsiadów jest to bez wątpienia ważne wydarzenie historyczne. Celebrują rocznice lub chociaż mają świadomość daty wybuchu powstania. Do reszty Polski ta świadomość przebija się słabo" – powiedział PAP Woźniak.
"Jest też grupa historyków, która nie podziela naszego poglądu na temat wagi tego zrywu. Takie przesądzenie na najwyższym szczeblu, że jest to data warta ustanowienia święta państwowego będzie, z promocyjnego punktu widzenia, bardzo istotne" – dodał.
Marek Woźniak jest zdania, że nawet jeżeli już w tym roku uda się oficjalnie wprowadzić nowe święto państwowe, nie będzie miało to istotniejszego wpływu na charakter i przebieg głównych uroczystości rocznicowych, odbywających się 27 grudnia w Poznaniu.
"Nie przewiduję zmiany formuły obchodów, myślę, że one były zawsze na wysokim poziomie staranności i zaangażowania. Będą odpowiednie także po ogłoszeniu dnia 27 grudnia świętem państwowym. Wprawdzie przedstawiciele władz centralnych będą teraz mieli pewien obowiązek zauważenia tej daty, ale warto podkreślić, że już wcześniej starali się uczestniczyć w naszych obchodach, traktowali je poważnie" - powiedział.
Marszałek województwa wielkopolskiego ocenił, że dotychczasowe działania mające na celu upowszechnianie wiedzy o przyczynach, przebiegu i skutkach powstania wielkopolskiego dziś skutkują tym, że każda zainteresowana powstaniem osoba znajdzie bogaty zasób informacji m.in. w serwisach internetowych przygotowanych przez wielkopolski samorząd lub przez IPN.
"Jeden element może być wzmocniony: odpowiedni przekaz w podręcznikach szkolnych - do tej pory różnie z tym bywało. Być może po ustanowieniu nowego święta zainteresowanie autorów podręczników nieco bardziej skupi się na przekazaniu minimum wiedzy o powstaniu wielkopolskim uczniom szkół podstawowych i średnich. To byłby znaczący wkład w świadomość powszechną Polaków" - powiedział.
Marek Woźniak podkreślił, że nie obawia się zmian w formule obchodów, które dotąd organizował wielkopolski samorząd. Przyznał przy tym, że o tę kwestię pytał pomysłodawców całego przedsięwzięcia.
"Kiedy pojawiła się inicjatywa ustanowienia nowego święta państwowego, odezwały się również głosy, że jest to spisek strony rządowej, mający na celu pozbawienie nas prawa do organizacji obchodów. Zapytałem inicjatorów, czy ta teza ma jakiekolwiek podstawy – oni absolutnie zaprzeczyli. Usłyszałem, że przypisywanie im takiej intencji jest krzywdzące, bo, w ocenie inicjatorów, dotychczasowe obchody były zorganizowane dobrze i należy to kontynuować. Otrzymałem potwierdzenie, że święto państwowe nie oznacza, że obchody musi organizować państwo" - powiedział.
Woźniak przypomniał, że starania inicjatorów zostały, z jego inicjatywy, poparte przez Sejmik Województwa Wielkopolskiego w formie stosowanego stanowiska przyjętego w formie uchwały.
Pomysł ustanowienia 27 grudnia świętem państwowym to inicjatywa Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości, Fundacji Zakłady Kórnickie, Muzeum Narodowego w Poznaniu, poznańskiego oddziału IPN, Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918-1919 oraz Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski.
Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 roku w Poznaniu. W pierwszym okresie walk, do końca roku, Polakom udało się zdobyć większą część miasta. Ostatecznie zostało ono wyzwolone 6 stycznia 1919 roku, kiedy przejęto lotnisko. Do połowy stycznia wyzwolono też większą część Wielkopolski.
Zdobycze powstańców potwierdził rozejm w Trewirze, podpisany przez Niemcy i państwa ententy 16 lutego 1919 roku. W myśl jego ustaleń, front wielkopolski został uznany za front walki państw sprzymierzonych. Ostateczne zwycięstwo przypieczętował podpisany 28 czerwca 1919 roku traktat wersalski, w którego wyniku do Polski powróciła prawie cała Wielkopolska. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ itm/