Przyznawany przez społeczność Zespołu Szkół Plastycznych w Łodzi medal „Mecenasa łódzkiego plastyka” odebrał w piątek minister kultury, wicepremier Piotr Gliński. „Minister kultury ma obowiązek być mecenasem” – podkreślił szef MKiDN.
Jak poinformowali prowadzący uroczystą galę uczniowie Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych im. Tadeusza Makowskiego w Łodzi zwanego "plastykiem", medal przyjaciela szkoły przyznawany jest osobom, które "w szczególny sposób wspierają i otaczają troską naszą szkolną społeczność". W odczytanym uzasadnieniu wskazano, że dzięki środkom finansowym z prowadzącego placówkę Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w szkole pojawił się m.in. nowoczesny sprzęt komputerowy, powstały pracownie projektowe i fotograficzna, zostały odnowione szkolne korytarze.
"Nasza przestrzeń staje się nowocześniejsza i przytulniejsza. Nasze uczniowskie prace znajdują miejsce w szkolnych galeriach. Jako uczniowie dostrzegamy różnicę w funkcjonowaniu szkoły. Dziś mamy okazje panu osobiście podziękować za życzliwość i opiekę nad młodym, artystycznym pokoleniem" – mówiła prowadząca piątkową uroczystość jedna z uczennic "plastyka".
Minister Gliński odbierając medal przyznał, że jest zaskoczony i nie wiedział nic o tym wyróżnieniu. Podkreśli, że szef resortu kultury ma obowiązek bycia mecenasem.
"To wyróżnienie naprawdę traktuję, jako coś związanego z obowiązkiem polityka, który powinien wykonywać wobec społeczeństwa. Jeśli udało się coś dla was zrobić, to dobrze, ale to udało się zrobić państwu polskiemu. Bo Polska jest odpowiedzialna za swoich uczniów i mieszkańców” – zaznaczył wicepremier.
W swoim wystąpieniu dodał, że w ostatnich latach o 34 proc. zwiększyły się nakłady państwa na kulturę, co – jak podkreślił – jest powodem do dumy. Poinformował, że dzięki zwiększeniu budżetu na ten cel, prowadzonych jest wiele różnego rodzaju inwestycji w obszarze szkolnictwa artystycznego.
"W tym roku to także podwyżki dla nauczycieli, największe w historii, o 15 proc. Wiem, że to wciąż nie jest dostatecznie i w przyszłym roku na pewno będą dalsze podwyżki. Nasi pedagodzy muszą godnie zarabiać, żeby spokojnie móc pracować z wami, bo oni nie tylko przekazują wam wiedzę, ale także wychowują. Mam nadzieję, że to doceniacie, ale co ważniejsze, mam nadzieję, że lubicie swoją szkołę i lubicie tu przychodzić" - dodał minister Gliński.
Zwracając się do młodzieży wskazał, że przyszła profesja zgromadzonych na sali uczniów związana jest pewną trudnością, bo – jak zwrócił uwagę - każdy artysta cały czas musi konfrontować się z oceną efektów. "Tu jest trudniej niż w innych zawodach, bo ta ocena jest niejednoznaczna. To was będzie czekało i warto podchodzić do tego spokojnie, a największy spokój daje nam system wartości, bo on osłania nas przed różnymi problemami" – mówił szef resortu kultury.
Dyrektor szkoły Katarzyna Paliwoda podkreśliła m.in., że cieszy ją fakt doceniania przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego znaczenie edukacji młodych artystów, przyszłych kreatorów sztuki i kultury w Polsce. Dodała, że szkoły artystyczne mają niezwykły wkład w życie społeczeństwa, czego dowodem są absolwenci Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych w Łodzi.
Wcześniej medal "Mecenasa łódzkiego plastyka" otrzymał artysta malarz Józef Panfil. (PAP)
autor: Bartłomiej Pawlak
bap/aszw/