W Bydgoszczy powstanie kampus Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego sfinansowany ze środków rządowych – powiedział w niedzielę wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Dodał, że jest to inwestycja w polską kulturę.
Gliński poinformował w niedzielę, że budowa kampusu kosztowała będzie ok. 290 mln zł. W przyszłym roku rząd ma przeznaczyć na ten cel 52 mln zł, a wicepremier podkreślił, że chce, aby kolejne transze środków były wpisane do wieloletniego planu finansowego.
"Najważniejsze dla tego projektu jest to, że w budżecie na przyszły rok są już na ten cel środki. Akademia Muzyczna w Bydgoszczy jest uważana za jedną z czołowych w Polsce uczelni artystycznych, muzycznych. Znamy wielu wybitnych absolwentów tej szkoły. Rząd wyda tak duże środki, gdyż jest to inwestycja w polską kulturę" - mówił wicepremier Gliński, uzasadniając decyzję o przekazaniu rządowych pieniędzy na ten cel.
Dodał, że państwo powinno być odpowiedzialne za stworzenie jak najlepszych warunków pracy dla pedagogów i jak najlepszych warunków pobierania nauki dla uczniów.
"Obowiązkiem polskiego państwa jest wzmacnianie mecenatu nad kulturą, w tym przypadku nad muzyką klasyczną. Dziękuję moim kolegom i koleżankom parlamentarzystom z klubu PiS za bardzo mocne zabieganie o realizację tej inwestycji w Bydgoszczy. Kultura nie może być na końcu, bo w długim okresie to ona decyduje o poziomie i jakości naszego życia, pozwala na pozytywne zmiany społeczne. Kultura jest podstawą wszystkiego" - powiedział minister.
Wcześniej rząd wydał na projekt budowy kampusu uczelni blisko 6 mln zł. Projekt jest już gotowy. Prace wykonawcze mają ruszyć w 2020 roku.
"Realizacja tej inwestycji jest możliwa dzięki pracy wielu osób. Zabiegali o nią - w ostatnich miesiącach szczególnie intensywnie - posłowie Tomasz Latos i Łukasz Schreiber. Pracujemy zespołowo i bardzo ciężko. W męskiej rozmowie z ministrem finansów wywalczyłem środki pieniężne na pierwszy rok, bo one dają polityczną możliwość zrealizowania całości" - dodał Gliński.
Obecnie Akademia Muzyczna mieści się w siedmiu budynkach rozproszonych po całym mieście. Projekt nowego kampusu uczelni zakłada powstanie budynku - 8-piętrowego (w tym dwóch kondygnacji pod ziemią). Powstaną cztery sale koncertowe, a powierzchnia całości to 31 tys. m kw.
"To olbrzymi budynek, ale skoro takie są ambicje, aby powstała wielka i piękna Akademia Muzyczna w tym mieście, to my to po prostu zrobimy" - dodał Gliński.
Rektor uczelni Jerzy Kaszuba podkreślił, że w nowym budynku powstanie duża sala koncertowa, która służyła będzie największym koncertom realizowanym przez uczelnię z orkiestrą symfoniczną czy chórami.
"Ona będzie miała swój odpowiednik w sali prób, która będzie wierną kopią sali koncertowej, żeby próbować i uczyć taniej, ekonomicznej. Warunki akustyczne będą identyczne, ale powierzchnia będzie mniejsza, nie będzie potrzeba tyle ogrzewania i oświetlenia. Na co dzień będziemy imitować warunki z sali dużej w sali prób. Tak dzisiaj robi świat i tak będziemy robili my" - powiedział Kaszuba.
W Bydgoszczy powstanie też sala do muzyki dawnej z rozwiązaniami, których nie ma w całej Polsce, a także w tej części Europy.
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, poseł Łukasz Schreiber powiedział PAP, że powstanie nowego gmachu akademii jest świetną wiadomością, bo "Bydgoszcz ma kilka niewykorzystanych potencjałów". "Ja widziałbym budowę Bydgoszczy, jako miasta muzyki, co jest nawiązaniem do koncepcji Andrzeja Szwalbego - wieloletniego szefa Filharmonii Pomorskiej. Nie będziemy miastem sportu, nawet gdyby ktoś chciał zaklinać rzeczywistość. Natomiast możemy zostać wiodącym miastem, jeżeli chodzi o muzykę, to wziąć na sztandary i wokół tego zbudować pozycję, siłę, prestiż i bardzo dobrą aurę" - podkreślił Schreiber, który kandyduje z 2. miejsca na liście PiS do Sejmu w okręgu bydgoskim.
Absolwentami bydgoskiej Akademii Muzycznej są m.in. zwycięzca XV Konkursu Chopinowskiego Rafał Blechacz i finalista XVI edycji konkursu Paweł Wakarecy. (PAP)
autorzy: Tomasz Więcławski, Jerzy Rausz
twi/ rau/ agz/