Działania nowoczesnych urządzeń technologicznych, jak drukarki 3D, i możliwości wykorzystania ich na lekcjach uczono w piątek w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Fastach k. Białegostoku.
Szkoła w Fastach wzięła udział w projekcie edukacyjnym Mobilne Laboratoria Przyszłości.
Jak mówił wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski, który uczestniczył w piątkowym spotkaniu, program Mobilne Laboratoria Przyszłości ruszył we wrześniu, zajęcia odbyły się już w ok. stu szkołach w Polsce, a zarejestrowało się do niego kilka tysięcy placówek edukacyjnych.
Piontkowki mówił, że mobilne laboratoria to okazja, by zapoznać się, jak funkcjonuje kupiony w ramach programu przez szkoły sprzęt. Dodał, że w całej Polsce kupiło go kilkanaście tysięcy szkół publicznych i niepublicznych.
"Chcielibyśmy, aby ten sprzęt był potem w rzeczywistości wykorzystywany, a nie stał na półce. Stąd uruchomiliśmy takie warsztaty, które nazwaliśmy Mobilnymi Laboratoriami Przyszłości, w których ramach wypożyczyliśmy kilkanaście busów, które przewożą sprzęt i trenerów, którzy w szkołach pokazują, jak ten sprzęt zakupiony do szkół wykorzystywać" – powiedział Piontkowski.
"To powinno pozwolić na to, aby dzieci także próbowały potem samodzielnej pracy z tym sprzętem, a nauczyciele, aby mogli prowadzić atrakcyjne zajęcia w kolejnych latach szkolnych" – dodał.
W szkole w Fastach w zajęciach uczniowie podzieleni byli na dwie grupy. Jedna uczyła się obsługi drukarki 3D, druga – możliwości wykorzystania obrazu z kamery. Odbyły się też warsztaty przeznaczone dla nauczycieli.
Dyrektorka szkoły w Fastach Joanna Gołębiewska mówiła, że dzieci są bardzo zainteresowane nowymi technologiami, a programowania uczą się już przedszkolaki. Podkreśliła też, że także nauczyciele chętnie wykorzystują te nowoczesne urządzenia na lekcjach. Podała przykład, że ostatnio roboty wykorzystywane były na lekcji z geografii, a sprzęt do nagrywania wykorzystali uczniowie, którzy nagrali film o szkole.
Mówiła, że w ramach Laboratoriów Przyszłości szkoła otrzymała 60 tys. zł dofinansowania i kupiona została m.in. drukarka 3D, mikrokontrolery, aparat fotograficzny, laptop, a także roboty Photon. Dodała, że w szkole dostępne są też okulary VR czy gry uczące programowania na tabletach.(PAP)
Autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ joz/