Już ponad 200 osób zdecydowało się łączyć studia i pracę w ramach studiów dualnych, które uruchomiła Politechnika Śląska w Gliwicach w 2016 r. jako pierwsza uczelnia w Polsce. W planach są kolejne kierunki realizowane w tym trybie.
"Studia dualne to forma kształcenia, w której student odbywa zajęcia w salach wykładowych, a jednocześnie odbywa staż w firmach. Proces rekrutacji jest specyficzny, bo zaczyna się od spotkania kandydatów z przedstawicielami przyszłych pracodawców, którzy będą oferowali staże, ewentualnie zatrudnienie w trakcie studiów, a dopiero następnie jest rekrutacja na uczelnię" – wyjaśnia rektor Politechniki Śląskiej w Gliwicach prof. Arkadiusz Mężyk.
Uczelnia realizuje studia dualne na dwóch kierunkach: mechanika i budowa maszyn oraz transport kolejowy. "Myślimy nad takimi studiami w zakresie mechatroniki - pandemia trochę te działania spowolniła, a także automatyk i informatyki przemysłowej, w tym trybie może być też prowadzona logistyka" – powiedział rektor.
We wtorek na Politechnice Śląskiej rozpoczęła się organizowana już po raz szósty, dwudniowa konferencja eDUAL - Edukacja dualna. "Nie jest to łatwe kształcenie, na jeden rocznik przyjmujemy ok. 30 studentów, dla nich potrzebujemy co najmniej kilkunastu partnerów biznesowych, żeby zabezpieczyć im staże, praktyki i możliwość praktycznej formy edukacji" – podkreślił prof. Mężyk.
Gliwicka uczelnia rozpoczęła kształcenie dualne w 2016 r., w oparciu o umowę zawartą wówczas z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną. Łącznie kształcenie w takim trybie podjęło już ok. 200 studentów. Jak podkreśla rektor, nauczyciele akademiccy chwalą sobie współpracę ze studentami studiów dualnych, są oni bowiem aktywni i dociekliwi.
Również z perspektywy studentów gra jest warta świeczki. "Bardzo fajne studia, połączenie wiedzy teoretycznej i doświadczenia, obycie się z tym, jak wygląda praca w przemyśle. Na studiach dziennych ciężko czasami iść do pracy, a tu dodatkowo mamy okazję zarobić i zdobyć doświadczenie w tym, w czym chcemy, a nie w przypadkowej pracy" – przekonuje Natalia Mora.
"Za moich czasów absolwent napakowany wiedzą teoretyczną zjawiał się w zakładzie pracy i dopiero uczył się naprawdę zawodu. Studia dualne mają w sobie ten przymiot, że równolegle uczą teorii i praktyki. Twierdzę, że wszystkie studia w Polsce powinny tak wyglądać, zaś Gliwice to miejsce, gdzie w wielu zawodach technicznych można współpracować z najnowocześniejszymi zakładami" - podkreślił prezydent Gliwic Adam Neumann. (PAP)
autorka: Anna Gumułka
lun/ agt/