Inspirowane książkami Jana Brzechwy i filmami Krzysztofa Gradowskiego centrum kulturalno-edukacyjne Bajka Pana Kleksa powstało w dawnej fabryce porcelany w Katowicach. Dzieci znajdą tu mądrą zabawę przez kulturę i naukę – przekonują pomysłodawcy przedsięwzięcia.
Otwarcie centrum dla zwiedzających zaplanowano na najbliższy czwartek 5 grudnia.
Postać baśniowego Pana Kleksa, czarodzieja i uczonego, stworzył w 1946 roku Jan Brzechwa. Kolejne dwa tomy przygód niezwykłego nauczyciela powstały w latach 60. ub. wieku. W latach 80. opowieści te przeniósł na ekran reżyser i scenarzysta Krzysztof Gradowski, który we wtorek uczestniczył w otwarciu katowickiego kompleksu, mającego przybliżyć dzieciom świat Pana Kleksa i poprzez zabawę przekazać im wiedzę z różnych dziedzin życia.
"To fantastyczne miejsce (…). Byłoby moim wielkim marzeniem, żeby dzieci odwiedzały je i dobrze się tu poczuły. Wcale bym się nie zdziwił, jeśli któregoś dnia zamkną na klucz drzwi przed dorosłymi i sami zawładną tą krainą” – mówił reżyser, podkreślając, że w katowickiej Bajce Pana Kleksa dzieci odnajdą nie tylko "zabawę i wielorakość wrażeń, ale również pewną refleksję”.
Gradowski przypomniał, że filmy o Panu Kleksie powstały w trudnych latach 80. "Miałem tę przyjemność, aby powołać do życia Pana Kleksa w osobie Piotra Fronczewskiego, który w czasach, kiedy realizowaliśmy tę fantastyczną opowieść, był młodym, energicznym człowiekiem, ale charakteryzatorki uczyniły z niego człowieka w podeszłym wieku. Dzięki swojej energii sprostał wszelkim trudom tej opowieści, która podzielona na różne etapy kręcona była w różnych częściach świata. To, że potem z montażystą udało nam się skleić to w jakąś sensowną całość, to był cud” – wspominał reżyser.
Jego zdaniem, opowieść Brzechwy, utrwalona w powszechnej świadomości dzięki filmom, przetrwała w pamięci wielu dzisiejszych 40-latków, a pomysłodawcy katowickiego centrum swoim projektem "przerzucili pomost" między czasami sprzed 30 lat, kiedy powstawały filmy a teraźniejszością. "Ten projekt nadaje rangę dziecięcym bohaterom, a jednocześnie dzieci odnajdą tu elementy objaśnienia świata, o których często zapomina szkoła. Bo dzieciaki marzą o szkole innej niż ta stereotypowa, belferska" – ocenił Gradowski.
W Bajce Pana Kleksa na przestrzeni ponad tysiąca metrów kwadratowych jest osiem stref tematycznych, w tym trzy główne: Kraina Szpaka Mateusza (m.in. z Kuchnią Pana Kleksa i Psim Rajem), podróżnicze Królestwo Bajdocji oraz inspirowana filmem „Pan Kleks w Kosmosie” Planeta Fantazja. Przewodnikiem po poszczególnych częściach Bajki jest głos Piotra Fronczewskiego, który w filmach wcielił się w rolę Ambrożego Kleksa.
Uzupełnieniem kompleksu będzie Akademia Pana Kleksa – strefa organizacji warsztatów (nie tylko technicznych, ale także humanistycznych i artystycznych) oraz spektakli teatralnych, której otwarcie zaplanowano na połowę lutego przyszłego roku. W ramach Akademii zaplanowano cykliczne zajęcia dla dzieci i rodziców. Ich uczestnicy będą spotykać się w wybrane weekendy w trzech grupach wiekowych (5-6 lat, 7-9 lat i 10-12 lat). W prowadzenie wykładów i warsztatów zaangażowali się naukowcy, artyści, popularyzatorzy wiedzy i specjaliści z różnych dziedzin.
"Chcieliśmy, żeby to było miejsce z misją, które nie służy tylko rozrywce i zabawie, ale też nauce i edukacji, gdzie swoje miejsce ma poszanowanie planety, wpajanie w dzieci wartości, chęci odkrywania i poznawania świata i chęci rozwoju. Chcieliśmy, by było to miejsce, gdzie dzieci będą spędzać czas razem z rodzicami, dziadkami, opiekunami” – tłumaczył pomysłodawca przedsięwzięcia, szef fundacji Bajka Pana Kleksa Grzegorz Pietraszewski.
"Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie dzieci choć na chwilę uciekną od telefonów, tabletów, smartfonów i zanurzą się w ten bajkowy świat, który my doskonale pamiętamy ze swojego dzieciństwa - świat, w którym się wychowaliśmy” – dodał. Interdyscyplinarne centrum chce uzupełniać edukację szkolną o zapomniane dziś praktycznie umiejętności, np. czytanie map, wiązanie lin, odczytywanie kompasu czy busoli. Ma aktywizować rodziny do wspólnego, kreatywnego spędzania czasu; ma też rozbudzać w dzieciach miłość do czytania książek i chęć poznawania świata.
Bajka Pana Kleksa mieści się na terenie dawnej fabryki porcelany, założonej w 1925 r. przez koncern Giesche na gruncie obiektów zakładu wcześniej produkującego pasze dla zwierząt. Wytwarzana tam ceramika do II wojny światowej nosiła nazwę "Giesche". Produkcja trwała z przerwami do 2008 r. W 2012 r. dawną fabrykę kupiła spółka Porcelana Śląska. W rewitalizowanych stopniowo od 2012 r. budynkach działa dziś kompleks biurowo-usługowy; teraz jego częścią jest także przestrzeń adresowana do dzieci.
Katowicka placówka dołącza do podobnych projektów na świecie, jak Muzeum Muminków w fińskim Tampere czy Astrid Lindgren World w szwedzkim Vimmerby. Przy jej tworzeniu współpracowano ze spadkobiercami Jana Brzechwy: jego córką Krystyną Brzechwą i Adamem Magajewskim. Projekt wspierały także m.in. Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny, Narodowe Centrum Kultury, Politechnika Śląska, Akademia Sztuk Pięknych oraz Akademia Muzyczna w Katowicach.
Przestrzeń Bajki Pana Kleksa zaaranżowała Fabryka Dekoracji – studio specjalizujące się w tworzeniu centrów nauki i nowoczesnych przestrzeni muzealnych, uczestniczące m.in. w opracowaniu wystawy „Na tropie Tomka” w Muzeum Śląskim w Katowicach czy „W Polsce Króla Maciusia” w Muzeum Polin w Warszawie.(PAP)
autor: Marek Błoński
mab/ mtb/ agz/