W Państwowej Szkole Wyższej w Białej Podlaskiej w tym roku akademickim jest mniej studentów z Białorusi. Promocja uczelni na wschodzie jest blokowana przez tamtejsze władze – ocenia w rozmowie z PAP prorektor ds. międzynarodowych PSW dr Tomasz Grudniewski.
"Utrudnienia stwarzane przez białoruską stronę sprawiają, że studenci nie mają ułatwionego życia, jeżeli chodzi o studiowanie u nas, a tym bardziej rekrutację" – powiedział w piątek dr Grudniewski.
Dodał, że w tym roku akademickim studentów zza wschodniej granicy jest zdecydowanie mniej. Wyjaśnił, że głównym powodem jest brak możliwości promocji uczelni na Białorusi.
"Promocja polskich uczelni na wschodzie jest skutecznie blokowana, blokowane są wszystkie inicjatywy przez nas podejmowane" - oznajmił.
Podkreślił, że z tej przyczyny rekrutacja na obecny rok akademicki została przedłużona do 4 października.
Wskazał, że część studentów z Białorusi została przez "okres pandemii, okres, w którym na Białorusi budowało się napięcie, a także przez wakacje w Polsce". Uczelnia zwróciła się z do władz polskich o przedłużenie wiz tym osobom tak, aby nie musiały udawać się do swojego kraju.
"Cały czas istniała groźba, że w związku z tym, że mają polskie korzenie, albo posiadają kartę Polaka mogą nie mieć możliwości powrotu. Nasza prośba spotkała się ze zrozumieniem ze strony władz" - podkreślił.
W jego ocenie, stan wyjątkowy wprowadzony w pasie przygranicznym "nie przeszkodził ani studentom obywatelom polskim, którzy mieszkają przy granicy, ani studentom z zagranicy". "Studenci dysponują odpowiednimi dokumentami i dlatego przepisy stanu wyjątkowego nie przeszkodziły im w podjęciu studiów bądź rekrutacji" – zaznaczył.
Państwowa Szkoła Wyższa im. Papieża Jana Pawła II w Białej Podlaskiej jest uczelnią zawodową w Polsce, która ma najwięcej studentów z Białorusi.
"Mamy ok. 2 tys. studentów, z czego 20–25 proc. są to studenci z Białorusi, czyli ok. 300 osób na uczelni" - poinformował. Obcokrajowcy najchętniej wybierają studia informatyczne i kierunki ekonomiczne.(PAP)
wnk/ mark/